4z7
Kto jest najpiękniejszy...?
Prawdziwą popularność przyniosła jej rola gnębionej przez Julię Roberts „Królewny Śnieżki”.
Magazyn The Telegraph określił ją jako „uroczą, zjawiskową i perfekcyjną”, dodając, że Collins jest niczym „Audrey Hepburn z brwiami Liama Gallaghera”.
Widzowie podzielili zachwyt krytyki, a aktorkę zasypano kolejnymi propozycjami. Wśród nich znalazła się ekranizacja książkowego hitu „Miasto kości: Dary anioła”.