Wkroczyła do męskiego świata
Gdy Izabella Cywińska w końcu, przy trzeciej próbie, dostała się na reżyserię w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie, była jedyną kobietą na roku. Wówczas było to normą. Dopiero w 2021 r. w łódzkiej filmówce studia reżyserskie zdominowały wyłącznie kobiety.
- Postąpiłam egoistycznie, chciałam, żeby mi płacili za moje hobby. Co to znaczy? Żeby móc w trakcie własnej pracy i przez pracę odpowiedzieć sobie na pytania, które pozwolą mi lepiej zrozumieć otaczający mnie świat. Kiedy czytam książkę, to już pomnażam moją wiedzę o ludziach, ale dla mnie to za mało. Bohaterowie moich sztuk i filmów pozwalają mi zrozumieć dużo więcej - wyznała w wywiadzie dla Gazeta.pl.
Cywińska dość szybko udowodniła, że ma talent i nie brakowało jej ofert współpracy z teatrów w Nowej Hucie, Bydgoszczy czy Warszawy. Jeszcze na studiach wyszła za mąż za swojego profesora, krytyka literackiego Jerzego Adamskiego. Małżeństwo nie trwało jednak długo.