3z8
Babysitting na Alasce
Jednak początki wcale nie były takie łatwe. Zanim zasłynęła dzięki kreacjom na deskach Teatru Narodowego czy Teatru Studio, Peszek imała się różnych zajęć.
- Przez tydzień pracowałam jako kelnerka w krakowskim Pałacu Pugetów. Zwolniono mnie za gadanie z klientami. Byłam też przez chwilę opiekunką do dzieci na Alasce. Okazało się to kompletną porażką. Trójka dzieci związała mnie tak, że nie mogłam się ruszyć. Potem zabrali mi okulary, mając z tego wielką radochę. Masakra … - mówiła w rozmowie z „Playboyem”.
Peszek pracowała w Stanach Zjednoczonych również jako sprzątaczka, malowała oraz… patroszyła łososie.