2z38
**Jak widziałem, exposé premiera Tuska słuchali też w Sejmie Kmicic i Adaś Miauczyński, czyli Daniel Olbrychski i Marek Kondrat. To była pańska pierwsza tego rodzaju wizyta w Sejmie?**
– Zaprosił mnie minister Zdrojewski, więc ja, wychowany przedwojennie, poszedłem. Pomyślałem też, że to jest dobry moment na wyrażenie nadziei własną obecnością.
- Długie było trochę to przemówienie. Musiałem wyjść o określonej porze, mniej więcej po dwóch trzecich, ale nie przypuszczałem, że moje wyjście zostanie zauważone – musiałem się z niego tłumaczyć.
_Przekrój_