2z6
No pain, no gain
Aby otrzymać rolę Conrada Stonebanksa, 58-letni aktor musiał zupełnie zmienić dotychczasowy tryb życia.
Zaczął stosować się do ułożonej specjalnie dla niego diety, musiał też zadomowić się na siłowni. I, jak wyznawał, jeszcze nigdy w całym swoim życiu tak ciężko nie ćwiczył. Sceptyków zapewnił również, że nie stosował żadnych sterydów, a swoją formę zawdzięcza wyłącznie wzmożonej pracy. Efekty są oszałamiające.
Nic dziwnego, że Gibson, który w ostatnim czasie nie miał z mediami zbyt dobrej relacji, dziś już się tak nie irytuje na widok fotoreporterów...