Trwa ładowanie...

Są w stanie to zrobić. Wyrzucą do kosza gotowy film za 200 mln dolarów

W tym roku hollywoodzka wytwórnia Warner Bros. rozpoczęła zabawę w wyrzucanie gotowych filmów do kosza. Po projektach, które miały trafić na platformę HBO Max, przyszedł czas na kinowe produkcje. Właśnie ważą się losy filmu "The Flash", który kosztował 200 mln dolarów.

Ezra Miller na Met Gala  w Nowym JorkuEzra Miller na Met Gala w Nowym JorkuŹródło: Getty Images
d2had7r
d2had7r

Zabawę w wyrzucanie gotowych filmów do śmieci rozpoczął nowy prezes Warner Bros. Discovery David Zaslav. Aby poprawić kwartalny wynik finansowy firmy, postanowił on "zutylizować" dwie produkcje, które za kilka tygodni można było wprowadzić do dystrybucji kinowej lub streamingowej. Jego ofiarą stały się "Batgirl" oraz "Scooby-Doo 2", które kosztowały w sumie 130 mln dolarów.

Teraz czarne chmury zawisły nad ekranizacją komiksu "The Flash", która była jedną z najdroższych produkcji wytwórni w ostatnich latach. Na jej realizację wydano bowiem 200 mln dolarów. Tym razem chodzi o sprawy wizerunkowe związane z odtwórcą głównej roli Ezrą Millerem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe metamorfozy gwiazd

O wybrykach aktora jest głośno od wielu miesięcy. Na pewno nie jest on obecnie dobrą wizytówką produkcji adresowanej głównie do młodych widzów. Ale żeby od razu wyrzucać gotowy film do śmietnika? Szefowie Warner Bros. uważają jednak, że problemy prawne gwiazdy "The Flash" mogą zagrozić wizerunkowi nie tylko wytwórni, ale całej marki związanej z komiksowym uniwersum DC Comics.

Na razie są jeszcze brane pod uwagę inne scenariusze. Kinowa premiera "The Flash" zaplanowana została na 23 czerwca 2023 r. Jeśli Ezra Miller pójdzie na terapię, poprawi swój wizerunek, to film pojawi się w kinach zgodnie z planem. Aktor może nawet weźmie udział w jego promocji. Jeśli natomiast sytuacja nie ulegnie zmianie, ale się nie pogorszy, to wytwórnia będzie starała się wprowadzić ekranizację komiksu, odcinając się do Millera. Przyszłość filmu znajduje się więc w rękach, a właściwie w głowie aktora.

d2had7r

Wiele osób uważa, że rozterki i decyzje szefów wytwórni Warner Bros. są niepoważne. "Jakby chcieli pokazać światu, jak można zmarnować setki milionów dolarów. Kasują gotowe filmy, bo chcą sobie poprawić rachunki w księgowości albo boją się o jakiś wymyślony wizerunek" – piszą oburzeni miłośnicy kina.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2had7r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2had7r