2z6
Życie na podsłuchu
Wszystko wskazuje na to, że przekonana o swoich racjach aktorka, która nie tak dawno zasłynęła nazwaniem papieża nazistą, sama siebie zaczęła uważać za osobę zagrażającą bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych.
Susan Sarandon przypuszcza, że od jakiegoś czasu znajduje się pod stałą obserwacją amerykańskiego rządu, który praktycznie przejął kontrolę nad jej życiem. Co więcej, wspólnie z reżyserem Michaelem Moore'em twierdzi, że jej telefon jeszcze do niedawna znajdował się na podsłuchu.