proces sądowy

Kilka lat temu do kin trafiła komedia "Yesterday" Danny'ego Boyle'a o oryginalnym punkcie wyjścia. W zwiastunie filmu pojawiła się m.in. Ana de Armas i to właśnie angaż pięknej aktorki skłonił dwóch fanów do wykupienia dostępu do produkcji na Amazon Prime Video. Kiedy nie zobaczyli jej na ekranie, poczuli się oszukani. Sprawa trafiła do... sądu.

Od tragedii na planie filmu "Rust" w reżyserii Joela Souzy minęły już ponad trzy lata. Procesy sądowe nadal jednak trwają, a obrońcy gwiazdy produkcji Aleca Baldwina i odpowiedzialnej za broń Hannah Gutierrez Reed starają się o jak najłagodniejszy wymiar kary dla swoich klientów. Druga z oskarżonych właśnie usłyszała wyrok.

Nie milkną echa po tragedii na planie westernu "Rust", gdzie jesienią 2021 r. zginęła autorka zdjęć stojąca za kamerą. O nieumyślne spowodowanie śmierci oskarżono Aleca Baldwina, który wycelował w jej kierunku nabity ostrą amunicją rewolwer. Niebawem ma ruszyć proces 65-latka.

Wciąż trwa postępowanie w związku z tragicznym wypadkiem na planie filmu "Rust" Joela Souzy. Produkcja owiała się złą sławą po tym, jak zginęła jej operatorka, Halyna Hutchins. Alec Baldwin złożył wyjaśnienia przed sądem.

Robert De Niro dosłownie wybuchł, słuchając zeznań byłej asystentki osobistej podczas procesu cywilnego w Nowym Jorku. Kobieta oskarżyła go m.in. o seksizm, dyskryminację i mobbing.