To nie Stenka miała zagrać Judytę w "Nigdy w życiu!"
Film "Nigdy w życiu!" dokładnie 20 lat temu, 13 lutego 2004 r. miał swoją premierę kinową. Komedia romantyczna z Danutą Stenką w roli głównej skradła serca Polaków. Okazuje się, że kulisy ekranizacji powieści Katarzyny Grocholi skrywają ciekawe tajemnice, o których większość widzów nie ma pojęcia.
Mimo upływu lat, "Nigdy w życiu!" wciąż pozostaje jedną z najbardziej lubianych komedii na polskim rynku. Film opowiada o Judycie, w którą wcieliła się Danuta Stenka. Życie kobiety wywraca się do góry nogami, kiedy mąż zostawia ją dla młodszej. Chcąc coś zmienić, Judyta postanawia wybudować dom – nie mając na temat budowlanki zielonego pojęcia. Nie brakuje też epizodu miłosnego z Arturem Żmijewskim, który gra Adama.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
Pierwsze informacje na temat filmu pojawiły się w kwietniu 2003 r. W maju i czerwcu ruszyły castingi. Z kolei już w lipcu ogłoszono, że główną rolę - Judyty, zagra Danuta Stenka.
Za Danutą Stenką stanęła scenarzystka i autorka powieści
- Myślę, że w dużej mierze ja dałam Judycie twarz Danuty Stenki, bo do końca wytrwale uczestniczyłam w castingach do głównej roli [...], najpierw odrzucając kolejne kandydatki. Potem poświęciłam wiele wysiłku, wytoczyłam wszystkie argumenty, jakie tylko przychodziły mi do głowy i użyłam całej swojej siły przekonywania, by to właśnie pani Danuta, a nie kto inny, zagrała tę rolę - wyznała Ilona Łepkowska, która była odpowiedzialna za scenariusz "Nigdy w życiu!".
Również Katarzyna Grochola – autorka książki, na podstawie której powstał film, opowiedziała się za wyborem Stenki na główną rolę.
- Autorka proponowała wielokrotnie decydentom, czyli producentowi i reżyserowi, moją kandydaturę i ciągle wspominała, że uważa, że ja powinnam to zagrać. Pytała mnie, czy dostałam tę propozycję, czy już ktoś do mnie dzwonił, ale nie byli zainteresowani. Później się okazało, że wybierano dziewczyny o dekadę młodsze, z innej półki wiekowej. Ale w zderzeniu z córką nagle okazało się, że matka jest za młoda. Że one wyglądają jak dwie siostry i zaczęto szukać na mojej półce wiekowej i tak się stało, że zagrałam - wspomniała tamten okres Stenka.
Judytę w "Nigdy w życiu!" miała zagrać inna aktorka
Danuta Stenka w chwili kręcenia filmu miała 43 lata. W castingu do roli Judyty wzięło udział około 30 kandydatek. Wśród konkurencji znalazły się m.in.: Małgorzata Foremniak, Dorota Segda, Dominika Ostałowska, Anna Samusionek i Agnieszka Krukówna. Podobno to właśnie Krukówna miała zagrać Judytę - miała już podpisany kontrakt z produkcją.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.