''Transformers: Wiek zagłady'': 43‑letni Mark Wahlberg ciągle rośnie
06.06.2016 | aktual.: 20.03.2018 14:41
Urodził się jako najmłodszy z dziewięciorga rodzeństwa. Jego rodzice rozwiedli się, gdy chłopiec miał 11 lat, i od tamtej pory młody Wahlberg pakował się w coraz większe kłopoty.
Karierę zaczynał jako reklamujący bieliznę raper Marky Mark. Już wówczas miał na koncie wiele zatargów z prawem – policja zatrzymywała go między innymi za handel narkotykami i bójki, również na tle rasowym.
Dziś Mark Wahlberg jest popularnym aktorem, który stara się unikać większych medialnych afer i próbuje być przykładnym mężem i ojcem.
- Teraz to rodzina jest dla mnie najważniejsza** – podkreśla w wywiadach Wahlberg, który 5 czerwca **skończył 43 lata.
Fani aktora są zaś pod wrażeniem nie tylko zmian w zachowaniu swojego idola, ale i jego fizycznych metamorfoz...
Agresywny i uzależniony
Urodził się jako najmłodszy z dziewięciorga rodzeństwa. Jego rodzice rozwiedli się, gdy chłopiec miał 11 lat, i od tamtej pory młody Wahlberg pakował się w coraz większe kłopoty.
Dwa lata później był już uzależniony od kokainy i wykazywał agresję względem rówieśników. Za cel swoich ataków obierał przedstawicieli mniejszości etnicznych – wdawał się w bójki z Afroamerykanami i Wietnamczykami.
Jednego z zaatakowanych Wietnamczyków pobił tak dotkliwie, że uszkodził mu wzrok –skazano go za to na 1,5 miesiąca więzienia.
''Zapłaciłem za swoje błędy''
Dziś Wahlberg najchętniej zapomniałby o swojej wstydliwej przeszłości.
- Zrobiłem mnóstwo rzeczy, których żałuję, i zapłaciłem za swoje błędy – mówił.
Drażni go jednak ciągłe wypominanie mu występków, które gorzko odpokutował wiele lat temu.
- Nie mogłem odkupić swoich win, dopóki nie zacząłem postępować słusznie i dopóki nie przestałem krzywdzić innych ludzi. Więc teraz nie mam już problemów, żeby zasnąć w nocy. Kiedy wstaję rano, czuję się świetnie – dodawał.
Postanowił się zmienić
Dopiero pobyt w więzieniu sprawił, że Wahlberg postanowił zmienić swoje życie. Obserwował, jak jego rodzeństwo ląduje za kratami z przerażającą regularnością, i stwierdził, że nie chce już dłużej działać w ulicznym gangu.
Nie szukał jednak usprawiedliwienia, podkreślał, że za wszystkie popełnione czyny obwinia wyłącznie siebie, a nie swoje środowisko, rodziców czy wychowanie.
Wkrótce Wahlberg zaczął szokować w inny sposób – dając kontrowersyjne występy jako Marky Mark i reklamując bieliznę Calvina Kleina.
Aktor z przypadku
Na dużym ekranie zadebiutował w 1994 roku w filmie „Inteligent w armii”, ale początkowo aktorem wcale zostawać nie zamierzał– zmusiły go do tego okoliczności.
Jego drugi album okazał się totalną klapą, a Wahlberg stracił sympatię fanów po swoim występie w telewizyjnym talk show. Towarzyszący mu raper Shabba Ranks, popularny w kręgach miłośników dancehall, oznajmił, że geje powinni zostać ukrzyżowani, a Wahlberg, zamiast zareagować, milczał.
Został więc publicznie potępiony i oskarżony o homofobię i propagowanie agresji.
Najpierw masa...
Obecnie Wahlberg praktycznie nie znika z ekranów, a od czasu filmu „Sztanga i cash” zachwyca umięśnioną sylwetką i doskonałą formą. Jak wyznaje, aby utrzymać pożądaną masę, zjada 12 posiłków dziennie.
Już 27 czerwca będziemy mogli zobaczyć Wahlberga w najnowszej odsłonie cyklu „Transformers”. (sm/gk)