“Coś za mną chodzi” (It Follows, 2015)
Przez wielu fanów kina grozy “Coś za mną chodzi” jest uważany za najlepszy horror XXI wieku.Wyreżyserowany przez Davida Roberta Mitchella opowiada o dziewczynie, która po seksie z nieznajomym jest prześladowana przez tajemniczą istotę.
“Coś za mną chodzi” słusznie jest określany jako spełnione marzenie wielbiciela horroru.*Mitchell przywrócił do życia motyw zagrożenia związanego z seksualnością. Bohaterami filmu są nastolatki, które właśnie rozpoczęły życie płciowe - *straszne “coś”, które ich prześladuje, jest metaforę paniki związanej z HIV i chorobami wenerycznymi, które pod koniec XX wieku stały się mrocznym cieniem sfery życia, kojarzonej z przyjemnością, wolnością i wyzwoleniem.
Pełno tu nawiązań do klasyków, takich jak “Halloween”. Nie można też nie zwrócić uwagi na fantastyczną pracę kamery i scenografię, budujących atmosferę napięcia. Kto jeszcze nie widział, obowiązkowo.