5 najbardziej ściemnionych oscarowych filmów ostatnich lat [TOP]

Ile prawdy jest w filmach, których twórcy szczycą się, że opowiedzieli historię opartą na faktach? Angielski dziennikarz David McCandless przebadał scena po scenie 14 oscarowych filmów wyprodukowanych w latach 2010-2015 pod kątem ich zgodności z rzeczywistymi wydarzeniami. Wyniki jego badania są zaskakujące.

Wśród analizowanych filmów znalazły się perełki, takie jak Selma (2014) o kampanii Martina Luthera Kinga. Według dziennikarza fakty historyczne przedstawiane w tym filmie są w 100 proc. prawdziwe. Na wysokim miejscu znalazł się także Big Short (91,4 proc. zgodności z faktami) o kryzysie finansowym, Most szpiegów (89,9 proc.) Stevena Spielberga, Zniewolony (88,1 proc.) Steve’a McQueena i Spotlight (81,6 proc.) o śledztwie w sprawie bostońskie afery pedofiliskiej wśród księży.

Siłą rzeczy w analize znalazły się także filmy, które informację “oparty na faktach” powinny podawać w cudzysłowie. Które “prawdziwe” filmy Hollywoodu ostatnich lat są najbardziej fałszywe? Zobaczcie.

Dramat Stephena Frearsa opowiada o Filomenie Lee (Judi Dench), która jako młoda dziewczyna zaszła w ciążę i zhańbiona została odesłana do klasztoru. Tam urodziła dziecko, które zakonnice oddały do adopcji. 50 lat później Filomena postanawia odnaleźć syna. Pomaga jej w tym Martin Sixsmith (Steve Coogan) – dziennikarz polityczny, zainteresowany kontrowersyjnym tematem.

Frears przedstawił historię zasadniczo zgodną z prawdą, ale diabeł tkwi w szczegółach. Nieprawdziwe jest przede wszystkim to, że w filmie Filomena towarzyszy dziennikarzowi w podróży do Waszyngtonu, gdzie dziennikarz natrafia na trop jej syna Pete’a. Niezgodna z prawdą jest także scena, w której Pete nie chce się z nią widzieć - od początku był bardzo zainteresowany poznaniem swojej biologicznej matki.

Historia elektryka i jeźdźca rodeo Rona zarażonego wirusem HIV, który postanawia rzucić rękawicę biurokracji USA, jak mało która historia, zasługiwała na opowiedzenie. Szkoda, że nie dopilnowano wszystkich szczegółów w scenariuszu.

Gdy Ron dowiedział się, że ma AIDS, dawano mu 30 dni życia. Gdy okazało się, że mogące uratować mu życie leki nie są jeszcze zaaprobowane przez agencję dopuszczającą leki do obrotu, Ron postanawił przemycić je z Meksyku do USA i sprzedawać je innym chorym. W ten sposób w znaczny sposób przedłużył swoje życie i wielu innym ludziom.

*Nieprawdziwa w filmie jest m.in.postać uzależnionej od kokainy transseksualnej kobiety Rayon, granej przez Jareda Leto. To postać stworzona z wielu biografii osób z grupy LGBTQ, narażonych na dyskryminację w latach największej epidemii AIDS. *Zmyślona jest także postać Eve. Ponadto prawdziwy Ron nie ujeżdżał byków.

Jednym z najbardziej niechlubnych liderów w rankingu jest "Snajper". Dramat Clinta Eastwooda o najskuteczniejszym snajperze w historii armii Stanów Zjednoczonych Chrisie Kyle'u (w Iraku zabił 255 osób, z czego 160 zostało oficjalnie potwierdzonych przez Pentagon), niestety jest mocno naciągany.

Jak podkreślono w analizie, wiele wydarzeń z filmu, miało miejsce miejsce naprawdę, ale udział głównego bohatera w nich został wyolbrzymiony w karykaturalny sposób. Kyle został pokazany jak tragiczny bohater, tymczasem sam przyznawał, że dobrze na wojnie zarobił i nie miał większych oporów, żeby wycofać się z zawodu.

Film otrzymał 6 nominacji do Oscara.

Najbardziej zakłamanym oscarowym filmem ostatnich lat okazuje się “Gra tajemnic” o Alanie Turingu.

Film pokazuje historię Turinga, który w kluczowym momencie II wojny światowej złamał niemiecki kod Enigma. Prace jego zespołu - oparte częściowo na wynikach badań polskich naukowców - pozwoliły położyć kres najbardziej okrutnej wojnie dużo wcześniej, niż wydawało się to możliwe. Mimo zasług, ekscentryczny geniusz wpadnie w poważne kłopoty, które doprowadzą do nieoczekiwanego zwrotu w tej fascynującej historii.

Turing był rzeczywiście aresztowany w czasie wojny, a po wojnie wytoczono mu proces za homoseksualizm i wymierzono karą - terapię, której efektem była kastracja chemiczna. Jednak większość innych informacji, dotyczących m.in. działania Enigmy i kryptologii, jest po prostu wyssanych z palca albo mocno podkoloryzowanych. Ciekawe w tym kontekście jest jest, że film dostał Oscara za scenariusz adaptowany.