8 tys. dolarów miesięcznie za bycie piękną
Jennifer Aniston wydaje na pielęgnację urody około 8 tysięcy dolarów miesięcznie.
39-letnia aktorka chce mieć pewność, że jej 30-letni partner, John Mayer, nie porzuci jej dla młodszej kobiety. Dlatego wykorzystuje wszystkie możliwe sposoby, żeby zachować młodzieńczy wygląd.
Aniston płaci 2 tysiące dolarów miesięcznie osobistemu kucharzowi. 1,5 tysiąca przeznacza na indywidualne zajęcia jogi.
- Jennifer nie ma czasu na samodzielne przygotowywanie zdrowego jedzenia - czytamy na łamach magazynu "Grazia". - Dlatego podpisała umowę z dostawcą organicznych, wysokobiałkowych, niskotłuszczowych posiłków.
Pozostała część bajońskiej sumy przeznaczona jest na zabiegi kosmetyczne. Wśród nich znajduje się algowo-tlenowa pielęgnacja twarzy za 1,5 tysiąca dolarów, kuracja antycellulitowa za tysiąc dolarów, peeling do ciała za 700 dolarów oraz 600 dolarów za pielęgnację włosów.
Dodatkowe 300 dolarów Jennifer wydaje na manicure i pedicure, 200 dolarów kosztują ją masaże antystresowe. Pozostała kwota przeznaczona jest na zajęcia z osobistym trenerem.
Zadbaną Jennifer Aniston będziemy mogli podziwiać od 14 listopada 2008 roku w filmie "Nie zależy mu na tobie".