Aktor oczyszczony z zarzutu gwałtu
Aktor komediowy Anthony Anderson, znany między innymi z "Agent Cody Banks 2: Destination London", "Barbershop", "Kangaroo Jack", "Malibu's Most Wanted" i "Scary Movie 3", został oczyszczony z zarzutu gwałtu na jednej ze statystek na planie swojego najnowszego filmu "Hustle & Flow".
Można powiedzieć, że Anderson "wrócił z dalekiej podróży", gdyż sprawa wyglądała bardzo poważnie - PRZECZYTAJ.
Na szczęście potencjalna ofiara w sposób niewystarczający uzasadniła swój wniosek i sędzia oddalił wczoraj pozew przeciwko Andersonowi i jego koledze z planu - Wayne'owi Witherspoonowi.
Po wysłuchaniu zeznań powódki sędzia powiedział, że "to zdecydowanie najbardziej podejrzana sprawa" w jego karierze.
Anderson od początku twierdził, że jest niewinny. Po ogłoszeniu werdyktu sądu rzecznik aktora powiedział: ""Anthony od początku wierzył w to, że zwycięży prawda. Cała ta sprawa wzbudziła w nim niesmak i niedowierzanie".