*Alexander Skarsgard wcale nie chciał być aktorem.*
36-letni gwiazdor "Czystej krwi" i syn znanego aktora Stellana Skarsgarda z początku wcale nie myślał o karierze w branży filmowej.
- Moje plany na przyszłość nie uwzględniały aktorstwa, ale tata pracował w tym biznesie i choć nie chciałem grać, już jako 13-latek występowałem tu i tam - opowiada Skarsgard. - Potem studiowałem nauki polityczne, potem poszedłem do wojska, a jeszcze później do szkoły menedżerów w Nowym Jorku. Kiedy skończyłem 21 lat zaczęły się problemy i musiałem zdecydować, co chcę w życiu robić. Stwierdziłem, że brakuje mi tej ekscytacji, tego dreszczyku emocji związanego z aktorstwem. Poza tym wszystko inne się nie układało, więc wróciłem do tego, co znałem z dzieciństwa.
Filmowy dorobek Szweda zamyka dramat "The East".