Alkohol i seks z nieletnią. Rob Lowe od ponad 30 lat jest trzeźwy
Rob Lowe rzucił alkohol i narkotyki w 1990 roku i od tamtego czasu pozostaje trzeźwy. W najnowszym wywiadzie powrócił do swojej przeszłości, która zniszczyła mu karierę w Hollywood.
Rob Lowe w latach 80-tych należał do grupy zwanej "Brat Pack", skupiającej młodych aktorów, w tym Emilio Esteveza, Charliego Sheena and Judda Nelsona, którzy wystąpili w głośnych filmach o nastolatkach. Lowe w szybkim tempie stał się idolem nastolatków i wróżono mu wielką karierę w Hollywood. Jednak jego szanse zostały zaprzepaszczone w 1988 roku, kiedy to wplątał się w aferę z seksualnym wykorzystaniem nieletniej do nagrań wideo. Aktor miał w tamtym czasie też duże problemy z alkoholem i narkotykami.
Lata 90-te przyniosły odnowę. Lowe przestał pić, odrzucił narkotyki, stał się poprawnym mężem i ojcem. Gra przede wszystkim w produkcjach telewizyjnych - najważniejsze z nich to seriale "The West Wing" i "Parks and Recreation". W nowym wywiadzie dla NBC's Today 56-latek powrócił do swojej dawnej walki z uzależnieniem w latach 80. – Gdy spoglądam wstecz na 18-letnią wersję siebie i zdaję sobie sprawę, że moje dzieci są dziś o wiele starsze, to nie chciałbym umieszczać ich w takiej sytuacji, w jakiej ja byłem – powiedział.
W swojej książce "Stories I Only Tell My Friends", Lowe ujawnił, że aktorzy z filmu "Outsiderzy" (1983 rok) zawsze dostawali piwo, choć mieli mniej niż 21 lat (Lowe miał wtedy 19 lat). – Nikt nie będzie użalał się lub organizował akcji charytatywnej dla wszystkich cierpiących 18-latków. Każdy musi przejść przez trudny czas w swoim życiu – zauważył.
Nawiązując do wydarzeń, które doprowadziły go na same dno, włączając w to przede wszystkim seks z nieletnią dziewczyną, powiedział, że "co dziesięć lat inna wschodząca gwiazda przechodzi podobne problemy, jak Justin Bieber lub ktoś podobny. – Albo wyjdziesz z tego jako dużo lepsza osoba, albo jeszcze gorsza – przyznał. Zapytany o to, jak udało mu się zachował trzeźwość przez 30 lat, odpowiedział, że po prostu trzeba chcieć to zrobić.
– Niestety nikt nie może wyzdrowieć ze względu na swoją pracę, związek, sprawę sądową lub z powodu mamy, taty, siostry i brata. Można to zrobić tylko wtedy, gdy czuje się taką potrzebę – wyjaśnił. Co ciekawe, Lowe zainspirował swojego 26-letniego syna, Johna, do wkroczenia na podobną ścieżkę. John od dwóch lat nie sięga po alkohol. Jego ojciec zaczyna już 31 rok trzeźwości, co trzeba uznać za nie lada wyczyn, gdy weźmie się pod uwagę, w jakiej branży pracuje.