18-01-2002 01:00
Altman zakochany w Anglii
Legendarny reżyser Robert ALtman dobrze się czuł kręcąc film w Wielkiej Brytanii - dzięki temu bowiem mógł odpocząć od swoich rodaków.
Akcja najnowszego filmu Altmana zatytułowanego "Gosford Park" w całoci rozgrywa się w Anglii. Po spędzeniu na Wyspach całego roku, reżyser kompletnie zmienił swoje poglądy na temat Amerykanów i ich systemu politycznego. Mamy prezydenta, który wygrał wybory dzięki bogaczom i urzędnikom. Prowadzimy wojnę w obronie naszego przemysłu naftowego. Gdziekolwiek by nie poszedł w Stanach, wszędzie zobaczysz powiewające flagi. Amerykanie nie mylą o niczym innym.
Altman daleko bardziej ceni sobie Brytyjczyków - głównie ze względu na ich zamiłowanie do szermierki i specyficzne poczucie humoru.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.