Andrzej Żuławski: komentarze po śmierci reżysera
Nie żyje jeden z najsłynniejszych polskich reżyserów. Autor słynnego „Opętania” zmarł po długiej chorobie. Przyczyną śmierci był nowotwór. *Andrzej Żuławski miał 75 lat. Tak bezkompromisowego artystę wspominają ludzie kultury.*
- Zmarł artysta, którego można określić jednym słowem: oryginalny. Był twórcą wymykającym się definicjom. Jego filmy były niebanalne, zawsze wywoływały ogromne dyskusje - mówił w rozmowie z WP Andrzej Kołodyński, redaktor naczelny „Kina”.
- To był moim zdaniem bardzo niedoceniony w Polsce artysta. Bardzo wyjątkowy, o niezwykle unikatowym języku i metodzie twórczej. Żuławski był szalenie nieugięty w mowie i czynie, udowadniając, że najbardziej wartościowa sztuka jest bezkompromisowa. Jego twórczość to jedna z tych lekcji pokazująca, że czasami z tym, co wartościowe, trzeba się poboksować - wspomina WP pisarz Jakub Żulczyk.
- Cóż tu napisać, na takim małym blogu... "Trzecia część nocy", "Diabeł", "Na srebrnym globie", "Opętanie", "Moje noce są piękniejsze niż twoje dni", "Błękitna nuta", mocna "Szamanka" i w końcu po 15 latach milczenia w kinie "Kosmos". Niepokorny, niezależny, odważny i bezkompromisowy...- komentuje krytyk filmowy Krzysztof Spór.
- Żuławski był twórcą niepokornym, outsiderem, do końca bezkompromisowym. Jego autorska twórczość została zmarginalizowana w polskim kinie w ostatnich latach. Zastanawiające jest, że chociaż jego film był pokazany na festiwalach w Locarno i Berlinie, nie był pokazywany w Gdyni - tłumaczy WP Agnieszka Smoczyńska, reżyserka nagrodzonych na Sundance „Córek dancingu”.
- Bardzo szanowałem jego twórczość. I jego odwagę. A także - jego szaleństwo. Większość jego filmów przekraczała granice tradycyjnego myślenia o kinie. Żuławski bardzo często bazował na literaturze, ale też operował formą - mówił w rozmowie z PAP reżyser Feliks Falk.
- To bardzo przygnębiająca wiadomość. Smutny dzień dla polskiego kina. Andrzej Żuławski był jedną z osobnych postaci, niezwykle oryginalnych, idących własną drogą - powiedział PAP o wybitnym polskim filmowcu reżyser Dariusz Jabłoński. - Był twórcą światowym. Wszystkie jego filmy były bardzo odważne, bardzo nowatorskie w formie i treści. To był rodzaj intelektu, który był zawsze w awangardzie kina.
Xawery Żuławski, syn reżysera, kilkanaście godzin przed śmiercią ojca napisał na Facebooku o jego ciężkim stanie. Na koniec dodał: - Jest mi bardzo ciężko pisać te słowa, ale to ważne szczególnie teraz, kiedy jego ostatni film zaczyna "żyć" własnym życiem ... Pomyślcie o nim (więcej tutaj)
.