Angelina Jolie dedykuje film synom

Angelina Jolie wkrótce stanie po drugiej stronie kamery jako reżyser na planie filmu biograficznego "Unbroken". Gwiazda zadedykowała to przedsięwzięcie swoim synom.

Dzieło będzie oparte na motywach bestsellerowej powieści Laury Hillenbrand z 2010 roku. "Unbroken" skupi się na losach biegacza Louisa Zamperiniego, który reprezentował Stany Zjednoczone podczas igrzysk olimpijskich w Berlinie w 1936 roku. Walczył również na froncie drugiej wojny światowej. W 1946 roku samolot żołnierza rozbił się i Zamperini musiał przetrwać 47 dni praktycznie bez jedzenia i czystej wody. Bohater wciąż żyje, skończył w tym roku 96 lat.
Jolie jest zafascynowana historią sportowca i żołnierza i ma nadzieję, że Louis stanie się autorytetem dla jej trzech synów.

- Zamperini został pojmany przez Japończyków w czasie walk - komentuje aktorka. - Jego rodzina i władze myśleli, że zginął, jednak udało mu się przeżyć. To historia o odwadze i pragnę ją przekazać moim synom, ponieważ to przykład poświęcenia i cierpienia na przekór wszystkiemu. Nauczą się czegoś.

Scenariusz do "Unbroken" jeszcze nie jest w pełni gotowy, trwają również negocjacje castingowe. Zdjęcia mają rozpocząć się na Hawajach pod koniec tego roku. W 2011 roku Angelina Jolie wyreżyserowała film "Kraina miodu i krwi".