Anna Walter zaręczyła się z Tomaszem Komendą. Sama miała niełatwe życie

Tomasz Komenda trafił na 18 lat do więzienia za czyn, którego nie popełnił. W 2004 r. został niesłusznie oskarżony o zgwałcenie i zamordowanie 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej i skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności. W 2018 r. został uniewinniony, a na podstawie jego wstrząsającej historii powstał film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy".

10 września w Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu. Podczas niej Komenda wyszedł na scenę i oświadczył się swojej partnerce Annie Walter. Wzruszona kobieta przyjęła oświadczyny.

Anna i Tomasz poznali się przez jedną z aplikacji randkowych: - Koleżanka namówiła mnie do założenia konta. Zobaczyłam tam Tomka i napisałam do niego, że fajnie go zobaczyć po tej stronie życia – wyznała Anna w "Uwadze!".

Przyznała jednak, że nie od razu zaczęli się spotykać: - Tak jak większość Polaków śledziłam jego historię. Współczułam mu tego, co go spotkało i tak zaczęliśmy ze sobą korespondować. Ten kontakt się kilkukrotnie nam urywał, ale naprawdę zaiskrzyło, dopiero gdy spotkaliśmy się przypadkiem na ulicy.

Anna Walter też ma za sobą trudne doświadczenia. Kiedyś spotykała się z mężczyzną, który stosował wobec niej przemoc. Zanim poznała Komendę, samotnie wychowywała dwójkę dzieci. Teraz wraz z narzeczonym spodziewają się kolejnego.

- Zostałem tatusiem. Mam syna. Urodzi się za cztery miesiące. No i czego chcieć więcej – powiedział Komenda w trakcie rozmowy z Arturem Zaborskim (wywiad ukaże się w przyszłym tygodniu w Magazynie Wirtualnej Polski).