Arnold Schwarzenegger: Ile zostało z dawnego twardziela?

Arnold Schwarzenegger: Ile zostało z dawnego twardziela?
Źródło zdjęć: © newspix.pl

21.05.2014 | aktual.: 28.03.2018 15:17

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – **wciąż jest w doskonałej formie**. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

1 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

2 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

3 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© EastNews

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

4 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

5 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

6 / 9

Wciąż w znakomitej formie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

7 / 9

Świetnie się bawi w Cannes

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

8 / 9

Głośny wjazd na czerwony dywan

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

9 / 9

W doborowym towarzystwie

Obraz
© newspix.pl

Mogłoby się wydawać, że Arnold Schwarzenegger nie podniesie się już po ostatnich skandalach. Dla polityki zrezygnował z aktorstwa, ale nowe stanowisko na dłuższą metę nie przyniosło mu ani szczęścia, ani satysfakcji. Potem na światło dzienne wyszedł jego romans z gospodynią domową i narodziny nieślubnego syna .

- To najgłupsza rzecz, jaką zrobiłem – mówił potem Schwarzenegger, przepraszając bliskich za wyrządzone im krzywdy.

66-letni aktor postanowił więc wrócić na ekrany. Hollywood powitało go z otwartymi ramionami, zasypując wręcz kolejnymi propozycjami, by dawna gwiazda ekranu mogła w glorii i chwale powrócić na sam szczyt.

Jeszcze w tym roku Schwarzenegger pojawi się w trzeciej części Niezniszczalnych”, a w planach ma także kolejną część „Terminatora” i... „Conana”.

Nie ma się co dziwić, że aktor chętnie rzucił się w wir pracy, bo – jak wynika ze zdjęć zrobionych ostatnio przez fotoreporterów – wciąż jest w doskonałej formie. Na czole dawnego Mistera Universe może i pojawiło się kilka nowych zmarszczek, ale czy dla fanów ma to faktycznie jakiekolwiek znaczenie?

Schwarzenegger odpuszczać nie zamierza, dba o kondycję, starannie dobiera dietę, by jak najdłuższej zachować sprawność. I dobrze robi, bo na jego miejsce w Hollywood wciąż czyha wielu chętnych... w tym i jego syn, Patrick Schwarzenegger, nieśmiało stawiający pierwsze kroki w show-biznesie.

(sm/mf)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (398)