Będzie śledztwo w sprawie publikacji Filmu?
Wczoraj Robert Kwiatkowski, prezes TVP zwrócił się do Prokuratora Okręgowego w Warszawie o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie treści publikacji Quo Vadis, kaso? (na zdj.) zamieszczonej w najnowszym, piątym numerze miesięcznika Film - czytamy w serwisie Wirtualne Media.
W artykule Jarosława Gajewskiego opisane zostały fakty i okoliczności związane z produkcją filmową, które wskazują na możliwość działań nielegalnych przy produkcji między innymi Quo Vadis.
"Film" poinformował, że znany reżyser filmowy postanowił przerwać zmowę milczenia i pokazał mechanizm finansowania filmów przez telewizyjną Agencję Filmową. Według reżysera, żeby dostać pieniądze z TVP, wystarczy odpalić od 5 do 40 procent.
Miesięcznik pisze, że o tym, iż w środowisku filmowym źle się dzieje, było wiadomo już od dawna. Tyle że nikt nie chciał się wychylać przed szereg. Ponad rok temu z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim spotkali się Andrzej Wajda, Filip Bajon, Jacek Bromski i Juliusz Machulski.
Jak opisuje miesięcznik, dyskusję zdominowała jedna sprawa - niejasne zasady w Agencji Filmowej TVP przy rozdziale pieniędzy na produkcję filmową. Według Filmu padały wręcz oskarżenia o łapówkarstwo. Reżyserzy wiele mocnych słów skierowali pod adresem byłego wiceprezesa TVP odpowiedzialnego wówczas w niej za produkcję filmową Jarosława Pachowskiego (obecnie Prezes Zarządu Polkomtel S.A., właściciela Plus GSM) i jego współpracownika Sławomira Rogowskiego, byłego szefa Agencji Filmowej TVP (obecnie członka zarządu Totalizatora Sportowego).
W przesłanym do Prokuratury Okręgowej piśmie prezes TVP prosi także o informację dotyczącą działań podjętych przez prokuraturę w tej sprawie.