Ben Affleck pod obserwacją policji
Podczas pracy nad filmem "Gdzie jesteś Amando?" Ben Affleck wzbudzał poważne podejrzenia bostońskiej policji.
Zdjęcia do reżyserskiego debiutu gwiazdora powstały w najgorszych dzielnicach miasta, pełnych narkotykowych dealerów i innych przestępców. Obecność Afflecka w tak niespokojnych okolicach wydała się policjantom podejrzana.
- Parę razy gliniarze chcieli nas aresztować - wspomina aktor. - Myśleli, że handlujemy narkotykami. Pracowaliśmy w częściach miasta, w których handel narkotykami jest powszechny i policja chciała nas kilkakrotnie zgarnąć. Pewnego dnia zaczęli nas wypytywać o gang handlujący żywym towarem, który działał w pobliżu.
Affleck przyznaje, że wybrał pracę w tak niebezpiecznej okolicy, aby pokazać widzom Boston, z którego istnienia mało kto zdaje sobie sprawę.
- Wychowałem się w biednej części Bostonu, takiej właśnie, jaką można zobaczyć w filmie - tłumaczy gwiazdor. - Chciałem pokazać, jak to jest mieszkać w dzielnicach, do których widzowie nigdy by nie zajrzeli, siedzieć w barach, do których nigdy by nie weszli.
Obraz "Gdzie jesteś Amando?" trafił na polskie ekrany w lutym 2008 roku.
Bena Afflecka będziemy mogli podziwiać od 31 października 2008 roku w komedii "He's Just Not That Into You".