Beyoncé robi sobie konkurencję
Szefowie studia "Paramount Pictures" obawiają się, że kampania promocyjna nowego albumu Beyoncé Knowles zaszkodzi jej nowemu filmowi "Dreamgirls".
Beyoncé chciała poczekać z wydaniem "B'Day" do premiery musicalu 6 grudnia, ale postanowiła wykorzystać dzień swoich urodzin czyli poniedziałek 4 września.
- Promocja jej albumu zaszkodzi filmowi - twierdzi informator ze studia. - Zainteresowanie projektem spadnie, bo rynek nasyci się Beyoncé. Paramount będzie teraz mieć niemałe kłopoty z reklamą obrazu.
Jednak rzecznik prasowy "Paramount Pictures", Alan Nierob, zaprzecza tym informacjom.
- Zapewniam, z kampanią reklamową jest wszystko w porządku - mówi Nierob. - Promocja jej nowego albumu nam nie zaszkodzi.
Obraz "Dreamgirls" pojawi się w amerykańskich kinach jeszcze w tym roku. ** BEYONCE W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ