Bitwa pod Wiedniem
„Bitwa pod Wiedniem” (tytuł oryginalny - September Eleven 1683) to polsko-włoski dramat historyczno-kostiumowy z 2012 roku. Za reżyserię odpowiada Renzo Martinelli, który wraz z Valerio Massimo Manfredim napisał scenariusz. Za produkcję odpowiadają Renzo Martinelli i Roberto Andreucci. Muzykę skomponował Roberto Cacciapaglia. Obraz współfinansowany jest przez Rai Fiction, Rai Cinema, Włoskie Ministerstwo Kultury, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Region Piemonte oraz Region Friuli Venezia Giulia.
Akcja filmu zaczyna się latem 1683 roku, kiedy trzysta tysięcy wojowników Imperium Osmańskiego pod wodzą Wielkiego Wezyra Kary Mustafy rozpoczyna oblężenie Wiednia. Po ucieczce Cesarza Leopolda los miasta staje się coraz bardziej niepewny. Jeśli Wiedeń upadnie, armia Wielkiego Wezyra bez trudu dotrze aż do Morza Północnego, a potem także do Rzymu. Po wielu tygodniach oblężenia, 11 września 1683 roku, dochodzi do decydującej bitwy. Szale zwycięstwa przechylają się wielokrotnie. W chwili, gdy wszystko zapowiada bliski tryumf armii Wielkiego Wezyra, do boju włączają się polskie wojska. Pod wodzą króla Jana III Sobieskiego husaria stacza morderczą walkę, w której ważą się nie tylko losy miasta, ale i całej Europy.
Budżet filmu wyniósł 50 mln zł. Ponad 100 znakomitych aktorów, a wśród nich gwiazdy polskiego kina, 10 tys. statystów, 3 tys. koni i 13 tygodni zdjęć w kilku krajach Europy, także w Polsce - to podstawowe informacje świadczące o rozmachu międzynarodowej superprodukcji historycznej „Bitwa pod Wiedniem”.
W filmie w rolach głównych wystąpili: Alicja Bachleda-Curuś jako księżna Eleonora Lotaryńska, Jerzy Skolimowski jako Jan III Sobieski, Enrico Lo Verso jako Kara Mustafa, F. Murray Abraham jako Marco D'Aviano, Piotr Adamczyk jako Leopold I Habsburg, Marcin Walewski jako Jakub "Fanfan" Sobieski, Andrzej Seweryn jako Jan Andrzej Morsztyn, Borys Szyc jako hetman wielki koronny Mikołaj Sieniawski, Wojciech Mecwaldowski jako Jerzy Franciszek Kulczycki, Daniel Olbrychski jako generał artylerii koronnej Marcin Kazimierz Kątski.
Podziel się opinią
Komentarze