Bond 21 - wszystko już było?
Empire Online przeprowadziło krótką rozmowę z Robertem Wade'em i Nealem Purvisem, scenarzystami 'Śmierć nadejdzie jutro' (na zdj.) o pracy nad fabułą kolejnego Bonda.
Obaj panowie usiedli nad tym 2 tygodnie temu - głowy mają pełne komunałów i stereotypów, zatem - są absolutnie gotowi do stworzenia hitu.
Podobno prace nad 21 filmie o agencie 007 są dużo trudniejsze, niż te nad częścią 20. _"Wszystko już było! Trudno wyobrazić mi sobie trudniejsze zadanie - przecież na ile sposobów można przedstawić wybuchy?"Wszystko już było! Trudno wyobrazić mi sobie trudniejsze zadanie - przecież na ile sposobów można przedstawić wybuchy? Na szczęście - można nadal pogłębiać rys psychologiczny Jamesa. Tu mamy wielkie pole do popisu_"
Na pytanie o Jamesa Bonda w spódnicy, czyli Jinx w wykonaniu Halle Berry, obaj panowie zgodnie twierdzą, że film chcieli zrobić wszyscy: oni, aktorka i Stephen Frears - reżyser, jednak studio przestraszyło się 90-milionowego budżetu po klapie sequeli Aniołków Charliego i Lary Croft.