02-06-2010 11:27

Borys Szyc dał z siebie wszystko

Źródło: Fakt

[

]( http://www.fakt.pl )

Twarz mokra od potu, a w oczach twórcze szaleństwo. Borys Szyc (31 l.) dał z siebie wszystko podczas koncertu, jaki zagrał po rozdaniu nagród filmowych w Gdyni. Opłacało się - fanki szalały.

Nie wszyscy doceniają talent wokalny tego świetnego skądinąd aktora. Ale on sam nie przejmuje się krytyką. Podczas niedzielnego koncertu w Gdyni Szyc pokazał, że muzyka potrafi wprowadzić go w niecodzienny nastrój.

W towarzystwie muzyków Borys szalał na scenie niczym rockman z krwi i kości. Gdy gardło odmawiało już posłuszeństwa, w ruch szły ręce, nogi i inne partie ciała. Jego pląsy, śpiewy i głośne przytupy trwały na tyle długo, że Borys co jakiś czas musiał się wspomagać szklaneczką mocniejszego trunku.

Pod sceną szalały fanki, bezkrytycznie przyjmując dźwięki płynące z gardła jednego z najlepszych polskich aktorów. Niestety zabrakło najważniejszej z wielbicielek Szyca, ukochanej Kai Śródki (26 l.). Choć może dla niej Borys zarezerwował indywidualne popisy.