Borys Szyc kręci kulkę na spacerze z córką
[
28.10.2009 10:08
]( http://www.efakt.pl )
Podobno dżentelmen nie dłubie w nosie nawet wtedy, kiedy leży sam w łóżku, a światło jest zgaszone. Nie ma jednak żadnych zasad określających podobne zachowania na rodzinnych spacerach. Dlatego wybaczmy Borysowi Szycowi jego chwilę słabości.
Każdemu zdarza się zapomnieć. Nie będziemy więc dłużej dłubać w tym temacie, bo nie nos i jego zawartość są tu najważniejsze. Otóż Borys spotkał się ze swoją była dziewczyną Anią Bareją, która jest mamą jego 5-letniej córki Sonii. Nie oznacza to, że para znowu się zeszła. Nic z tych rzeczy. Po prostu od czasu do czasu Borys i Ania umawiają się razem, żeby spędzić trochę czasu wspólnie z córką. Borys bawi się wtedy z Sonią, podrzuca ją i dumnie spaceruje razem z córą po warszawskich ulicach. Oboje są szczęśliwi i śmieją się głośno i często.
W tym spotkaniu towarzyszył im Wojtek, kierowca Borysa, który wozi aktora odkąd stracił on prawo jazdy. W pobliżu nie było natomiast Kai Śródki, nowej sympatii Borysa. Ale to chyba jasne, że jej obecność w takiej chwili mogła być krępująca.