Boso, ale na rowerze
Lata 80. XX wieku, małe miasteczko w Belgii. Trzynastoletni Gunter Strobbe mieszka wraz z ojcem i trzema wujkami w domu swych dziadków. Spokój i cisza nie są tu częstym gościem. Strobbowie to głównie hazardziści, pijacy i kobieciarze, żyjący w atmosferze błogiego lenistwa, nieróbstwa, kłótni, a przede wszystkim zakrapianej alkoholem wyśmienitej i szalonej zabawy. Absurdalne pomysły są tu na porządku dziennym, a im bardziej szalone, tym lepiej, bo wszyscy realizują je z większym zapałem.
Mistrzostwa świata w piciu, rajd na rowerach na golasa czy planszowa gra Tour de France, w której, aby wygrać, trzeba się napić, od razu znajdują chętnych. Rodzina Strobbów jest przecież przekonana o prześladującym ją niefortunnym pechu, możliwym do pokonania wyłącznie śmiechem.
Świat traktowany jest więc jak zabawa, a życie staje się ciągłą imprezą i ucieczką od poważnej pracy oraz odpowiedzialności. Nikt nie podejmuje tu żadnego wyzwania, a alkohol, kobiety i ekstremalne wybryki stają się jedyną szansą na zapomnienie. Strobbowie nie są wzorem do naśladowania, ale łączy ich silna solidarność. Wspierają się wzajemnie i są dumni z wartości, jakim hołdują. Co Strobbów nie zabije, to ich tylko wzmocni.
Silne więzy łączą tu więc wszystkich, nawet tych najmłodszych i tworzą relacje, dla których poświęca się wszystko, w tym dobro dziecka. Gunter szanuje ojca i wujków, chce być częścią rodzinnego klanu, ale jednocześnie tęskni za domowym ciepłem i miłością. Potrzeba autorytetu powoduje, że zaczyna szukać go na własną rękę. Odskocznią staje się literacka wyobraźnia. Gunter pisze w domu dużo wypracowań, które są karą za ciągłe spóźnianie się na lekcje. A przecież chłopak nie należy do zbyt punktualnych bo nikt nie odwozi go do szkoły. Dalekie od idylli dzieciństwo z czasem wpływa nie tylko na osobowość nastolatka, ale także na jego dorosłość.
Trzydziestotrzyletni Gunter żyje pełnią życia, ale pozostaje niedojrzały i nie potrafi wziąć na siebie odpowiedzialności. Ucieka od poważnych wyzwań. Dopiero, gdy na świat ma przyjść jego dziecko, coś w nim pęka…
Tytuł oryginalny | Helaasheid der dingen, De |
Gatunek | dramat, komedia |
Kraj produkcji | Belgia |
Rok produkcji | 2009 |
Data światowej premiery | 18.06.2010 |
Obsada | Bert Haelvoet - (Wuj Koen) (Wuj Koen) Kenneth Vanbaeden - (Gunther - dziecko) (Gunther - dziecko) Pauline Grossen - (Sylvie) (Sylvie) Felix Van Groeningen - (Ciocia Rosie) (Ciocia Rosie) Valentijn Dhaenens - (Gunther) (Gunther) Christophe Dirickx - (Ciocia Rosie) (Ciocia Rosie) Natali Broods - (Ciocia Rosie) (Ciocia Rosie) |
Podziel się opinią
Komentarze