Reżyser o "Solid Gold": mój film przetrwa dłużej niż prezes TVP

Reżyser Jacek Bromski doczekał się wreszcie premiery filmu "Solid Gold", który w kinach w całej Polsce pojawia się w piątek 29 listopada. To trzecie podejście, bo premiery zapowiadane były już na lipiec i październik. Potem była kłótnia o kilka scen z TVP. Bromski dla WP: - Robiłem filmy za Farfała i za Kurskiego. Filmy trwają dłużej niż prezesi.

Janusz Gajos w filmie Bromskiego "Solid Gold"
Źródło zdjęć: © kino świat

Sebastian Łupak: Czuje pa ulgę? Po odwołaniu dwóch premier kinowych, oraz wycofaniu filmu w konkursu w Gdyni, a potem przywróceniu go, a na koniec po zmianie dystrybutora, film wreszcie będą mogli zobaczyć widzowie.

Jacek Bromski: Cieszę się, że film po tylu perypetiach wchodzi do kin, choć to jest bardzo niedobry okres.

Dlaczego? To przecież okres przedświąteczny, wiec ludzie chętniej idą do kina.

Mnóstwo konkurencji: filmy familijne, dziecięce, świąteczne komedie romantyczne, "Gwiezdne Wojny". Ale chcieliśmy już mieć ten kamień z serca.

Na ilu ekranach będzie ten film pokazywany?

Tylko na 50. Ale będzie też z tego serial. Więc mam nadzieję, że widzowie i film i serial zobaczą. Czasy są dziwne: wypuściliśmy film ”Supernova” w reżyserii Bartosza Kruhlika na stu kopiach i miał tylko sześć tysięcy widzów w weekend otwarcia. Film Agnieszki Holland ”Obywatel Jones” – Złote Lwy w Gdyni – też frekwencyjnie klapa straszliwa.

Obraz
© kino świat

Gdzie pokażecie serial ”Solid Gold”?

Trwają negocjacje z kilkoma stacjami.

TVP też jest w grze?

To jest sześciogodzinny, atrakcyjny serial. Właśnie kończę montaż. TVP nie przerywa seriali reklamami – to jest dla mnie atut.

Musieliście zwrócić TVP ich wkład finansowy, jako koproducentowi.

To 2,5 mln złotych. Oddajemy w ratach sukcesywnie.

Zabolało pana, gdy TVP, jako koproducent, wycofał film z festiwalu w Gdyni?

To zaskoczyło całe środowisko filmowe, nie tylko mnie. Nikt się wcześniej nie posunął do takich chamskich numerów. Mam do nich mały, prywatny żal. Ja zrobiłem dla TVP 17 filmów i dwa seriale. Robiłem ”U Pana Boga w ogródku” gdy prezesem był Piotr Farfał z LPR i Młodzieży Wszechpolskiej. Ktoś go dziś kojarzy, pamięta? A mój serial cały czas tam ”chodzi”. Jak to mówią: dłużej klasztora niż przeora – instytucja TVP jest bardziej trwała od chwilowych zmian personalnych.

Jaką wersję ”Solid Gold” zobaczymy w kinach? Bo był o to spór z TVP. Chodziło o 18 minut filmu…

Zobaczymy tę samą wersję, którą pokazałem ostatecznie na festiwalu w Gdyni. To moja wersja. Kłótnia o długość filmu to był tylko pretekst, żeby film wycofać z festiwalu w Gdyni.

Ale kłóciliście się o jedną scenę. To scena z lotniska: kilka osób ciągnie na linie samolot. To nawiązanie do prawdziwego wydarzenia, kiedy to m.in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz ciągnął samolot linii OLT, należących do Marcina P.

Ta scena była w serialu, ale TVP chciała, żeby ją wstawić także do filmu. Ostatecznie w ogóle ją wyrzuciłem.

Dlaczego?

Bo scena miała być żartem. Ale po śmierci Pawła Adamowicza przestała nim być.

Autocenzura?

Niech pan się postawi w mojej sytuacji. Nakręciłem tę scenę jako dowcip. A tę osobę zamordowano. Pan by to zostawił? To kwestia dobrego smaku. Ja nie potrafię.

Do kogo pan adresuje swój film?

Do ludzi, którzy lubią dobre kryminały ze świetnymi aktorami: Janusz Gajos, Andrzej Seweryn, Olgierd Łukaszewicz, Danuta Stenka, Ewa Kasprzyk.

Ma pan nauczkę, żeby więcej nie wtrącać się do polityki w Polsce?

Czy ja mam zrezygnować z tworzenia thrillerów politycznych? To gatunek kina, jak każdy inny, i ma w Polsce swoich miłośników. Amerykański film ”Trzy dni Kondora” z 1975 roku jest trwalszy od prezydentury Geralda Forda. Jego nie ma, a tamten film o związkach polityków ze służbami specjalnymi można oglądać do dziś. Mój film nie jest dokumentem o aferze Amber Gold. Jest fabułą o styku polityki, policji, służb specjalnych, mafii. Można się w nim doszukiwać echa wielu różnych afer, w tym także Amber Gold czy FOZZ. To jest kino, które karmi się polską rzeczywistością.

Wybrane dla Ciebie
Płakał, gdy bili mu brawo. Potem film okazał się finansową klapą
Płakał, gdy bili mu brawo. Potem film okazał się finansową klapą
"Więcej niż miłość". 44 lata temu jego żona utonęła w niewyjaśnionych okolicznościach
"Więcej niż miłość". 44 lata temu jego żona utonęła w niewyjaśnionych okolicznościach
Donald Tusk zwrócił się do gwiazd "Stranger Things". "Zapraszam was do Polski"
Donald Tusk zwrócił się do gwiazd "Stranger Things". "Zapraszam was do Polski"
Rodzina Shannen Doherty idzie na wojnę z jej byłym. Do dziś się nie rozliczył
Rodzina Shannen Doherty idzie na wojnę z jej byłym. Do dziś się nie rozliczył
Boska Pani M. Za swoje wpisy w internecie przepraszała nie raz
Boska Pani M. Za swoje wpisy w internecie przepraszała nie raz
"Czemu nie możecie po mnie przyjechać?". Historia sześciolatki, której świat nie uratował
"Czemu nie możecie po mnie przyjechać?". Historia sześciolatki, której świat nie uratował
Hit, którego nikt się nie spodziewał, wraca na Netfliksa. Pobije własny rekord?
Hit, którego nikt się nie spodziewał, wraca na Netfliksa. Pobije własny rekord?
Przebój w Polsce. Mieli zabawiać i zaspokajać zachcianki bogaczy
Przebój w Polsce. Mieli zabawiać i zaspokajać zachcianki bogaczy
Macaulay Culkin ujawnił, co zrobili mu na planie filmowym, kiedy był dzieckiem. "Dziś by to nie przeszło"
Macaulay Culkin ujawnił, co zrobili mu na planie filmowym, kiedy był dzieckiem. "Dziś by to nie przeszło"
Przełomową rolę sprzątnął mu sprzed nosa inny przystojniak. Dziś przyznaje: "To musiał być on"
Przełomową rolę sprzątnął mu sprzed nosa inny przystojniak. Dziś przyznaje: "To musiał być on"
"Nie boję się Trumpa". Poznali się w 2010 roku. Połączyła ich przyjaźń
"Nie boję się Trumpa". Poznali się w 2010 roku. Połączyła ich przyjaźń
Elizabeth Olsen dorastała w cieniu swoich sławnych sióstr. "Miałam dość chaotyczne dzieciństwo"
Elizabeth Olsen dorastała w cieniu swoich sławnych sióstr. "Miałam dość chaotyczne dzieciństwo"
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯