Bruce Willis rzecznikiem dzieci

Hollywoodzki twardziel o złotym sercu, Bruce Willis, stał się we wtorek sojusznikiem prezydenta Busha w nawoływaniu Amerykanów, by adoptowali więcej sierot przebywających w ośrodkach wychowawczych.

Podczas uroczystości w Białym Domu Bruce'owi Willisowi towarzyszyła była żona, aktorka Demi Moore (zdj.AFP) i ich trzy adoptowane córki.

Podczas uroczystości w Białym Domu Prezydent mianował Willisa krajowym rzecznikiem dzieci oczekujących na adopcję i zainaugurował stronę internetową, która będzie zawierać dane o dzieciach do adopcji.

Aktor nakręcił wraz z żoną prezydenta Laurą krótki film telewizyjny wzywający do adoptowania dzieci.

Według informacji Białego Domu, ponad 130 tys. dzieci, od osesków do nastolatków, oczekuje na nowe rodziny. W ośrodkach wychowawczych przebywa w Stanach Zjednoczonych ogółem 565 tys. dzieci.

Wielu Amerykanów, zniechęconych mitręgą biurokratyczną towarzyszącą adopcji dzieci, poszukuje sierot poza granicami USA, głównie w Rosji, Chinach i w krajach dawnego bloku radzieckiego. W ubiegłym roku adoptowali oni ponad 19 tys. dzieci zagranicznych.

Adopcję dzieci amerykańskich utrudnia wiele czynników. Rodzeństwa nie chcą być rozdzielane, dzieci pochodzą z różnych grup etnicznych, a poza tym wiele z nich jest upośledzonych fizycznie lub umysłowo.