Bryan Cranston ma kochankę
Bryan Cranston bardzo kocha swój zawód.
Gwiazdor serialu "Breaking Bad" przyznał, że w przeszłości marzył o grze w filmach.
- Aby być aktorem, musisz to po prostu kochać - oznajmił Cranston. - I ja to kocham. Aktorstwo to moja kochanka. Będę z nią romansował tak długo, jak będę mógł. Zanim zostałem aktorem, ładowałem ciężarówki w Los Angeles na nocnej zmianie. Pamiętam, jak cały czas ktoś na mnie pokrzykiwał: "Cranston! Szybciej! Raz, raz! Ładuj, nie ociągaj się!". Marzyłem wtedy na jawie, że będę kiedyś zarabiał na życie grając w filmach. Do dziś, kiedy przyjeżdżam na plan, uśmiecham się do siebie i myślę: "Zobaczcie! Zobaczcie, co teraz robię!".
Przypomnijmy, że 11 sierpnia odbyła się światowa premiera drugiej połowy ostatniej, piątej serii "Breaking Bad", w której Bryan Cranston wciela się w postać Waltera White'a.