'Cameronki', czyli śmierdzące stopy Britney Spears

Długi czas, zbierając dla Was wszelkie głupie plotki ostatniego tygodnia z najróżniejszych serwisów świata, byliśmy lekko zaniepokojeni brakiem jednoznacznego faworyta – wprawdzie jak zwykle zachwyciła nas Anna Mucha i rozbawiła bułgarskim wyznaniem Scarlett Johansson – ale żadna z nich nie zasłużyła, by znaleźć się w jednej lidze z dobrą penisową karmą Pameli i hemoroidami Bullock.

Robert Downey JR twierdzi, że uporał się z uzależnieniem od narkotyków dzięki kanapce z Burger Kinga.

Gwiazdor planował kolejny narkotykowy odlot, kiedy paskudny hamburger kupiony w restauracji popularnej sieci zmusił go do zdrowszego trybu życia.

"Miałem w samochodzie chyba tonę prochów i od kilku dni chodziłem jak nakręcony. Mógłbym tak pociągnąć jeszcze kilka dni albo i dłużej. Jestem winien podziękowanie sieci Burger King, bo dopiero po zjedzeniu ich paskudnego hamburgera udało mi się zerwać z nałogiem. Myślałem, że za chwilę dostanę ataku serca i trafię do szpitala. Wiedziałem, ze muszę się tego pozbyć z mojego organizmu", wspomina aktor.

Kate Moss wydaje prawie 2 tysiące dolarów tygodniowo, aby zachować swoją „naturalną” urodę.

31-letnia supermodelka wydaje ogromne kwoty na popularny wśród gwiazd krem przeciwzmarszczkowy Creme De La Mer kosztujący 380 dolarów za słoiczek, a oprócz tego regularnie korzysta z sauny i wyjeżdża do ekskluzywnych salonów piękności w Londynie i Paryżu, gdzie poddaje się zabiegom wybielania zębów, drenażu limfatycznego i masażom zapobiegającym cellulitisowi.

Wszystko to brzmi tajemniczo, zatem wielce naturalnie...

Chris Rock nie miał większych problemów z unikaniem przekleństw podczas ceremonii rozdania Oscarów (27 lutego 05), ponieważ na widowni znajdowała się jego matka.

Na długo przed oscarową galą organizatorzy obawiali się, że nieposkromiony język czarnoskórego komika przysporzy mnóstwo pracy cenzorom, jednak ostatecznie okazało się, że Rock potrafi porozumiewać się bez pomocy brzydkich słów.

„Nigdy nie przeklinam przy swojej matce, a ona siedziała na widowni, więc nie mogłem tego zrobić”, mówi aktor.

Renee Zellweger obawia się, że jej przyjaciele mogą powiedzieć Paulowi McCartneyowi o jej sekretnym uczuciu do niego.

Gwiazda filmu „Dziennik Bridget Jones”, która od pewnego czasu jest związana z irlandzkim wokalistą Damienem Rice, panicznie boi się spotkania z legendarnym Beatlesem, ponieważ podejrzewa, że któryś z jej przyjaciół mógł wyjawić mu jej tajemnicę.

"Nigdy mu nie mówiłam, że skrycie się w nim podkochuję, ale podejrzewam, że moi przyjaciele mogli mnie w tym wyręczyć", mówi 35-letnia aktorka.

Dla nas to całkiem logiczne – nie chce, żeby Paul się dowiedział, więc ogłasza to publicznie – ale w polskich mediach J.

Ananova opisała niezwykłą „urynową” przygodę Vala Kilmera – dzięki oddawaniu moczu jego fan miał szansę wykorzystać Vala dla niecnych celów.

To niezwykłe – gwiazdorzy też muszą siusiać. I to, o zgrozo!, czasem w publicznych toaletach. Właśnie coś takiego przytrafiło się Kilmerowi, który w trakcie tej jakże intymnej czynności musiał stanąć na wysokości zadania i powymieniać się cytatami z „Top Gun” z swoim zdeterminowanym fanem.

Facet podszedł do Vala i zacytował jego kwestię -‘Zawsze możesz zostać moim skrzydłowym’ myśląc, że go tym wkurzy, ale Val powiedział tylko ‘Nie stary, to ty możesz być moim skrzydłowym’. Obaj serdecznie się uśmiali, po czym fan zapytał, czy mógłby przywitać Vala przy barze jak starego kumpla, ponieważ chciałby spłatać psikusa koledze.

Val okazał się „ludzkim człowiekiem” – nie tylko nie nakrzyczał, ale nawet – nie odmówił. Ot, taka urynowa przyjaźń.

5. GWIAZDORSKA EPIDEMIA

SuperExpress ostrzega: „Naszym artystom grozi epidemia”

Dalej czytamy: „Wirus grypy zbiera żniwo wśród artystów! W ubiegłym tygodniu dopadł Daniela Olbrychskiego (60 l.) oraz dziennikarkę Odettę Moro-Figurską (26 l.). W tym najpierw położył do łóżka Lidię Korsakównę (71 l.), aż w końcu dotarł do Steffena Mšllera (32 l.). Stefan z serialu "M jak miłość" walczy z wysoką temperaturą, chrypą, bólem gardła oraz katarem. - Mam problemy z mówieniem i oddychaniem - powiedział "Super Expressowi" zmienionym głosem. Aktor narzeka również na bóle mięśni oraz głowy. Ma nadzieję, że w przyszłym tygodniu stanie już na nogi. Prawdopodobnie złośliwego wirusa złapał podczas nagrania teledysku do eurowizyjnej piosenki zespołu Ivan i Delfin.”

Scarlett Johansson dostanie przed podróżą do Indii i Sri Lanki serię bolesnych szczepionek.

Aktorka wybiera się do Azji na spotkanie z ofiarami grudniowego tsunami, a następnie poleci do Bułgarii, gdzie zaczynają się wkrótce zdjęcia do jej nowego filmu „The Black Dahlia” z Hilary Swank i Joshem Hartnettem.

Kopalnią ‘Cameronek’ okazały się oficjalne strony polskich seriali.

Na stronie ‘Na dobre i na złe’ istnieje podstrona „Ciekawostek”, wśród których znajdujemy informację, że „_Katarzyna Bujakiewicz jest wielką amatorką słodkości i deserów, przepada za aromatyczną kawą i herbatąKatarzyna Bujakiewicz jest wielką amatorką słodkości i deserów, przepada za aromatyczną kawą i herbatą, a najbardziej lubi kiedy te wszystkie pyszności serwowane są w miłej atmosferze przytulnej kawiarenki._”

Natomiast na oficjalnej stronie „M jak Miłość” znajdujemy wywiad z Anną Muchą, która wyznaje, że planuje zrobić odlew swojego ciała.

Aktorka mówi: „No cóż... Oprócz tego, że bywam miła i sympatyczna, jestem też egocentryczna i zakochana w sobie! (śmiech) Ale nie postawię przed domem posągu w rodzaju "sikająca Anna w fontannie". Cały czas mam za mały ogród ... Nie pomaluję swojej podobizny na złoto i nie umieszczę w jadalni! Kiedyś zobaczyłam odlew twarzy Marleny Dietrich - myślę, że to w jakiś sposób mnie zainspirowało. Ciało, jako temat sztuki, mnie fascynuje. W tej chwili jestem piękna. Nie dlatego, że mam takie, a nie inne wymiary czy rysy twarzy. Po prostu istnieję: żyję, uśmiecham się, jestem szczęśliwa. I to właśnie chciałabym uwiecznić. Ale na razie powstał jedynie odlew mojej stopy.”

Serwis FemaleFirst informuje, że Britney Spears oblała się pąsowym rumieńcem, gdy jej samolotowi współpasażerowie poprosili ją o ponowne założenie butów z powodu nieprzyjemnego zapachu jej stóp...

Podobno kilku pasażerów lotu z L.A. do Nowego Jorku najpierw delikatnie, a później stanowczo zażądało od gwiazdy włożenia tenisówek, ponieważ zapach jej skarpet był nie do wytrzymania.

“Smród był nie do wytrzymania. Jedna z pasażerek zgłosiła to stewardessy, ale potem reszta poprosiła Britney bezpośrednio o ponowne założenie butów”

Pop-królewna poczerwieniała, nerwowo się zaśmiała i ogłosiła, że “to wina tych butów, że tak jej nogi śmierdzą”. Po czym pokornie włożyła trzewiki.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ śmierdziuszkowej BRITNEY