Reżyser Bruno Dumont pokazuje jak wokół bohaterki wznoszą się kolejne mury. Otaczają ją zimne ściany szpitala i pozbawieni władzy nad swoim życiem pensjonariusze. Jej zmysły wykrzywia nadwrażliwość, sprzeciw wobec losu, skazującego odmienne jednostki na zamknięcie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.