''Young and Beautiful'', Francois Ozona
Polscy widzowie wciąż czekają na premierę jego poprzedniego filmu – fenomenalnego „U niej w domu“, a w Cannes Francois Ozon pokaże już swoje kolejne dzieło – „Young and Beautiful“ – portret dojrzewającej siedemnastolatki.
Ozon będzie ją obserwował na tle czterech pór roku i czterech różnych piosenek. Czy możemy liczyć na dawkę takiej przyjemności, jakiej dostarczył jego poprzedni film? „U niej w domu“ to zdecydowany powrót mistrza do formy. Canneńskie „Young and Beautiful“ wygląda jak synteza wszystkiego, co w twórczości Ozona najlepsze – kobiecości, delikatności, głębokich emocji i fantazji, która kpi sobie z praw rzeczywistości.
Piękno i młodość to również cechy bywalców canneńskich czerwonych dywanów. Zdaje się, że Ozon znów trafił w punkt. Czy to wystarczy, by odnieść sukces na jednym z najważniejszych światowych festiwali filmowych?
(ab/mn/gk)