Wierny literze Szekspira
Cztery lata temu Justin Kurzel zrobił skromny kameralny „Snowtown”, którym do tego stopnia podbił świat, iż dziś ma w kieszeni podpisany kontrakt na reżyserię ekranizacji gry “Assassin’s Creed”.
Jednak zanim przyjdzie mu zaatakować box office, ma poważną szansę na zdobycie Złotej Palmy. 40-letni australijski twórca przyjedzie bowiem do Cannes z długo oczekiwanym „Makbetem”.
Obsada jest mała, acz elektryzująca – główne role zagrali Michael Fassbender i Marion Cottilard. W opinii tych, którzy film już widzieli, to jedna z najbardziej magnetycznych par ekranu ostatnich lat.
Kurzel pozostał przy kostiumowej konwencji i wiernemu trzymaniu się litery Szekspira – nie bawi się w żadne uwspółcześnianie słynnego dramatu. Czy udało mu się znaleźć patent, który przyniesie mu sukces?