Carrie-Anne Moss - mogło mnie spotkać coś gorszego
Podobno ludzie bardziej rozpoznają ją, gdy ma na sobie okulary słoneczne. Trudno się dziwić - większość zna ją przecież z roli Trinity. Carrie-Anne Moss. Jedna z największych szczęściar showbiznesu - jedną rolę zapewniła sobie status gwiazdy. I to jakiej!
"Gdybym do końca życia miała grać silne kobiety, dziękowałabym Bogu. Zawsze mogło mi się przytrafić coś gorszego" - powiedziała Carrie-Anne Moss, gdy jeden z dziennikarzy spytał ją, czy po roli Trinity nie boi się zaszufladkowania.
Zresztą szkoda byłoby zmarnować nabyte w pocie czoła umiejętności: sztuki walki, jazdę na motorze, chodzenie w lateksie...
Pełen portret aktorki przedstawia listopadowy FILM.