Cezary Żak wrzucił zdjęcie z Barcisiem. Zaroiło się od komentarzy

Cezary Żak miał wiele ról w kultowych dziś filmach na koncie, gdy pojawiły się "Miodowe lata". Wystąpił w "Ajlawiu", "Dniu świra" czy w "Zróbmy sobie wnuka", ale serial Polsatu przyniósł mu potężną popularność. Podobnie jak Arturowi Barcisiowi, który też już przecież i tak cieszył się dużą sympatią widzów, żeby wspomnieć choćby kultową postać Wasylka, któremu tytułowy "Znachor" ratuje zdrowie. Barciś i Żak mają w sumie 11 wspólnych produkcji na koncie, choć przede wszystkim pamięta się ich relacje z "Miodowych lat" i "Rancza". Ostatnio można było przeczytać, że między panami nie ma wielkiej przyjaźni.

Żak w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim przyznał jakiś czas temu, że nigdy nie kolegował się z Barcisiem na tyle, by potrzebna im była separacja po "Miodowych latach". - Jesteśmy całe życie odseparowani - powiedział aktor. Żak potwierdził, że kumplują się, ale nie mają czasu na przyjaźń. - A to nie jest tego żal? - pytał Wojewódzki. - Nie, nie jest żal. My się kolegujemy, lubimy ze sobą grać, ale się nie przyjaźnimy, bo ja słowo "przyjaźń" traktuję niezwykle poważnie. Uważam, że nie da się przyjaźnić w show-biznesie - powiedział w podcaście.

Trzeba przyznać, że po wielu latach oglądania "Miodowych lat" można było sądzić, że panów łączy głęboka przyjaźń. Tak nie jest. Ale jak mówi Cezary Żak - często ze sobą pracują. Nie tylko na planach filmów i seriali. Można ich oglądać m.in. w spektaklu "Słoneczni chłopcy".

Żak podzielił się w ostatnim czasie zdjęciem z Arturem Barcisiem, z którym zapowiada zbliżające się spektakle. A w komentarzach zaroiło się od miłych słów. "Zobaczyć Panów duet na scenie to było małe marzenie mojego męża, które dzisiaj zostało spełnione i to z przytupem! Bardzo za to dziękuję" - napisała jedna z internautek. "Duet idealny", "Dla mnie najlepsi", "Kozioł i Czerepach - kocham was, panowie", Dwóch największych szefów polskiego kina i telewizji. Proszę, zróbcie jeszcze jeden sezon 'Miodowych lat'" - piszą ludzie pod zdjęciem aktorów.

Dodajmy, że fabuła "Słonecznych chłopców" opowiada o dwóch aktorach, którzy po latach sukcesów, różnych nieporozumień, stają przed szansą osiągnięcia ostatniego wielkiego sukcesu. Dostają intratną propozycję od studia telewizyjnego, by jeszcze raz wystąpić razem. Może okaże się, że nie mogą bez siebie żyć? Komedia wystawiana jest pod szyldem Och-Teatru.

Pewnie nie brakuje osób, które też chciałyby, by pewna stacja telewizyjna zaproponowała Cezaremu Żakowi i Arturowi Barcisiowi ostatni powrót do legendarnych ról, prawda?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: