Christian Bale głaskał zabójcę
Podczas pracy nad najnowszym filmem Christian Bale głaskał śmiercionośnego pająka.
Aktor przebywał w Tajlandii, gdzie powstawały zdjęcia do filmu "Rescue Dawn". Jego uwagę zwróciła wielka pajęczyna oraz siedzący na niej okazały pająk. Bale zaczął przyglądać się stawonogowi i dotykać go, nieświadom zagrożenia, jakie niesie zabawa z tego rodzaju zwierzakiem.
- Pewnego dnia zobaczyłem przepiękną pajęczynę - wspomina gwiazdor na łamach magazynu "People". - Dotykałem pająka, a on biegał dookoła. Później podszedł do mnie ekspert, mówiąc, "Wow, spójrzcie na tego pająka! Mógłby zabić jednym ukąszeniem!"
Christian Bale wystąpił niedawno w westernie "3:10 do Yumy", którego premiera odbędzie się 12 października 2007 roku.