Aktorka przyznaje, że przygotowania przed podróżą to dla niej bardzo ważny obrządek.
- Najpierw robię listę wszystkich rzeczy, które chcę zabrać - tłumaczy Ricci. - Potem odhaczam kolejne przedmioty. Lubię porządek. Jeśli walizka jest przepełniona lub panuje w niej bałagan, wpadam w zły nastrój. Chaos i niechlujstwo wpędzają mnie w depresję.