Czerwony smok bije październikowy rekord
Na ekrany kin amerykańskich właśnie wszedł najnowszy film z cyklu opowieści o demonicznym i psychopatycznym doktorze Hannibalu Lecterze: Czerwony smok.
W związku z tym należało spodziewać się, że w serwisach prasowych pojawią się wiadomości dotyczące tego filmu i jego wyniku otwarcia.
Prequel Milczenia owiec wszedł w miniony weekend na ekrany amerykańskich kin i od razu, jak to odkryli skrupulatni statystycy kina, pobił październikowy rekord otwarcia.
W ciągu 3 dni na Czerwonego smoka sprzedano bilety za 37,5 miliona dolarów. Film Bretta Ratnera pobił tym samym, ustanowiony w 1994 r., rekord "Wywiadu z wampirem", na który w ciągu pierwszego weekendu wyświetlania (w pażdzierniku) sprzedano bilety za 36,4 miliona dolarów.
Absolutny rekord otwarcia należy do filmu Spider-Man, który w pierwszy weekend wyświetlania, w maju 2002, zarobił 114 milionów usd.