Czy Besson ściąga?

Reżysera Luca Bessona, twórcę tak znakomitych dzieł jak "Piąty element" czy "Wielki błękit", już po raz czwarty oskarżono o plagiat. Dotychczas trzykrotnie stawał przed sądem, m.in. w związku z filmem "Leon zawodowiec", gdzie musiał się tłumaczyć, że film jest jego oryginalnym, od nikogo nie ściągniętym pomysłem. I jak dotąd wszystkie trzy procesy Besson wygrał.
Tym razem chodzi o jego ostatni film "Joanna D'Arc". Gazeta "L'Evenement du jeudi" donosi, że właśnie w związku z nim pani Kathryn Bigelow oskarża reżysera o plagiat. Ale jaki, nie wiadomo. Besson twierdzi tylko, że amerykański adwokat Bigelow po przeczytaniu scenariusza zmienił formułę pozwu do sądu i nie będzie skarżył filmu za jego treść, ale za uchybienia w trakcie produkcji.