Czy Tim Burton zrobi Planetę małp 2?
Planeta małp to zdecydowanie najgorsza pozycja w reżyserskim dorobku Tima Burtona i raczej jego fani woleliby szybko zapomnieć, że wielki Tim w ogóle zrobił ten film.
Na tak postawione pytanie chciałoby się krzyknąć: "Nie! Nie! I jeszcze raz nie!"
Na szczęście sam Burton myśli podobnie. Na pytanie, czy sequel Planety małp powstanie i czy w razie czego on stanie za kamerą, reżyser odpowiedział stanowczo Nie i dodał Po zrealizowaniu 'Powrotu Batmana' wiem już, że robienie sequeli to nie dla mnie'.
W tym samym wywiadzie Burton podzielił się jednak także złymi wiadomościami - nadal na włosku wisi ekranizacja 'Charlie and the Chocolate Factory'. Nie wiadomo kiedy, jeśli w ogóle, rozpoczną się zdjęcia.
"Wszystko zależy od scenariusza - powiedział twórca 'Edwarda Nożycorękiego - _ nie chcę ustalać jakiejś daty, której będę musiał się bezwględnie trzymać_"
A na pytanie, czemu wolał Johnny'ego Deppa od Michaela Keatona do głównej roli, Burton odpowiedział: "Johnny zawsze jest zabawny, wciąż mnie zaskakuje, no i teraz jest na topie."