Czy wiecie, który polski film okaże się najlepszy?
Doroczny, tym razem już XXIX Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni rozpocznie się 13 września. Laureatów Złotych Lwów i pozostałych nagród festiwalowych poznamy 18 września podczas uroczystej gali, kończącej tegoroczne święto polskiego filmu.
08.09.2004 19:01
Ku zaskoczeniu obserwatorów program Festiwalu nie potwierdza pesymistycznych prognoz o kryzysie polskiej produkcji filmowej. W ramach konkursu głównego pokazanych zostanie 20 nowych polskich filmów fabularnych, zrealizowanych po 1 lipca 2003 roku. (Warto wspomnieć, że aż siedem z nich będzie miało w Gdyni swoje premiery.) Tyle samo tytułów znalazło się w konkursie kina niezależnego.
W tym roku swoje filmy pokażą w Gdyni tak utytułowani reżyserzy jak
- Robert Gliński - dwukrotny zdobywca Złotych Lwów za “Wszystko, co najważniejsze” w 1992 i “Cześć Tereska” w 2001, który pokaże “Długi weekend”
- Radosław Piwowarski - zdobywca nagrody głównej w 1993 za film “Kolejność uczuć” - “Królową chmur” .
- reżyser rewelacyjnego “Długu” ( Złote Lwy 1999) Krzysztof Krauze zaprezentuje festiwalowej publiczności oczekiwany z ogromnym zainteresowaniem obraz zatytułowany “Mój Nikifor”.
- Janusz Zaorski, reżyser głośnego filmu „Matka Królów” (Główna Nagroda Festiwalu w 1987) pokaże „Cudownie ocalonego”.
- Juliusz Machulski - laureat Festiwalu w r.1995 za „Girl Guide”, pokaże w Gdyni swój nowy film zatytułowany “Vinci”.
Ponadto w konkursie głównym zobaczymy filmy między innymi: Lecha Majewskiego (“Ogród rozkoszy ziemskich”), Małgorzaty Szumowskiej (“Ono”), Antoniego Krauzego („Do potomnego”) i pokazywany już w kinach - wielki tegoroczny przebój kasowy “Nigdy w życiu!” Ryszarda Zatorskiego.
Obok Małgorzaty Szumowskiej młode pokolenie, na które bardzo liczy większość krytyków, reprezentować będzie w Gdyni Jan Hryniak(„Trzeci”), Przemysław Wojcieszek („W dół kolorowym wzgórzem”), Wojciech Smarzowski(„Wesele”) i Jacek Borcuch („Tulipany”.
Na gdyńskim festiwalu swoje filmy pokaże aż czterech debiutantów: Magdalena Piekorz („Pręgi”), Marek Rębacz (“Atrakcyjny pozna panią”), Maciej Żak (“Ławeczka”) i Radosław Hendel (“SPAM”).
OD JUTRA ZACZNIEMY PRZEDSTAWIAĆ WAM STOPNIOWO OPISY WSZYSTKIMI FILMÓW KONKURSOWYCH
Skończymy do piątku - i wtedy damy Wam szansę WYTYPOWAĆ ZWYCIĘZCĘ. 18 września przekonamy się, czy mieliście rację!
"Pokażemy pełne oblicze współczesnego polskiego kina" - powiedział w poniedziałek w Warszawie podczas spotkania z dziennikarzami dyrektor artystyczny festiwalu Maciej Karpiński. Jak zaznaczył, wśród zakwalifikowanych do konkursu głównego filmów cztery obrazy są reżyserskimi debiutami
Pracom jury konkursu głównego przewodniczyć będzie Jerzy Stuhr, a konkursu kina niezależnego - Łukasz Barczyk.
Co ciekawe - Festiwal ma być w tym roku szerzej otwarty dla publiczności. Trwa sprzedaż biletów na projekcje filmowe, które odbędą się w ramach tegorocznej edycji imprezy.
Teatr Muzyczny w Gdyni będzie nadal zarezerwowany wyłącznie na uroczyste projekcje konkursowe. Do pokazów prasowych będzie dopuszczona publiczność - ma zająć, jak informuje Paulina Ostrowska z Silver Screen, około jednej trzeciej sali.
W Silver Screen, a nie jak w ubiegłych latach w Teatrze Miejskim, odbędą się także pokazy filmów w konkursie kina niezależnego.
Organizatorzy Festiwalu zaplanowali także m.in. pokaz koprodukcji europejskich z lat 1958-2004 pt. "Polska leży w Europie". "Chcieliśmy pokazać, że udział Polski w europejskiej kinematografii nie rozpoczął się w maju z chwilą wejścia do Unii, ale znacznie wcześniej" - podkreślił Karpiński.
Na festiwalu pojawią się goście specjalni - dyrektorzy festiwalów filmowych z krajów europejskich, m.in. Serbii i Czarnogóry, Rosji i Hiszpanii. "Zastanawiamy się nad ewentualną współpracą z tymi festiwalami" - powiedział Karpiński.
Poza konkursem zaprezentowany zostanie projekt "Wizje Europy", składający się z 25 pięciominutowych filmów, które nakręcili reżyserzy z państw rozszerzonej Unii Europejskiej. Polskę reprezentowała Małgorzata Szumowska, a nad całością projektu czuwał Lars von Trier.