Przestępstwa nie było
Niestety - pomimo ogromnych starań lekarzy i natychmiastowej operacji, Dakota Culkin zmarła w szpitalu następnego dnia, 10 grudnia 2008 roku około godziny 12:00. Przyczyną były rozległe obrażenia wewnętrzne.
Według pierwszego oświadczenia wydanego przez policję, nie zostało popełnione żadne przestępstwo. Kierowca nie był pijany ani pod wpływem środków odurzających, a całe zajście zostało zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek spowodowany przez pieszego.
Ówczesny przedstawicielka Culkina, Michelle Bega, poprosiła o spokój i prawo do żałoby dla całej rodziny aktora. Jak zwykle szukające sensacji media poproszono również o nie spekulowanie na temat przyczyn wypadku i wstrzymanie się od komentowania całej sprawy do czasu zakończenia śledztwa przez policję.
Zobacz także: