David Duchovny chciał wystąpić nago na ekranie. Celowo napisał tę scenę
W swoim najnowszym filmie David Duchovny rozbiera się do przysłowiowego rosołu. 63-letni aktor celowo napisał sam sobie tę scenę. Teraz tłumaczy dlaczego.
David Duchovny napisał książkę w 2016 roku i teraz na jej podstawie wyreżyserował film "Reverse the curse" ("Odwrócić klątwę"). W tym połączeniu komedii z dramatem poznajemy historię Marty'ego (Duchovny), zagorzałego fana Red Soxów, drużyny baseballowej. Stan mężczyzny pogarsza się, gdy jego drużyna przegrywa kolejne spotkania, a polepsza, gdy wiedzie jej się lepiej. Jego syn Ted (Logan Marshall-Green) postanawia wprowadzić się do chorego ojca i preparuje nagrania, na których ukochana drużyna Marty'ego odnosi zwycięstwo. W filmie występuje także Stephanie Beatriz ("Brooklyn 9-9") i Pamela Adlon (znacie ją np. z "Californication").
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak donosi Variety, w filmie jest scena, w której Marty i Ted rozbierają się w szatni. Postać Duchovnego jest tam nagusieńka. Nieskrępowany swoim ciałem Marty pyta syna: "Jesteś spięty przy swoim ojcu?". W wywiadzie, którego udzielił aktor i reżyser, promując "Reverse the curse", wyznał, że było to dla niego istotne, by pokazać ciało mężczyzny po 60.
- Możesz patrzeć na straszne rzeczy z poczuciem humoru, a dowcip bierze się stąd, że to spotka każdego z nas - powiedział o śladach mijającego czasu, jakie są widoczne na ciele. - Przecież to nie tak, że niektórzy ludzie się starzeją, a inni nie. Jedni umierają, a drugich to nie spotka.
- Myślę, że to zabawne, że moja postać stoi nago przed synem i mówi: "Miejsce, w którym powinien być mój penis, wygląda jak martwy wróbel". Myślę, że wszyscy możemy się z tego śmiać - dodał.
David Duchovny: słynne role
Chociaż zagrał w kultowym "Miasteczku Twin Peaks" u Davida Lyncha, to największą popularność przyniosła mu rola agenta Foxa Muldera w serialu "Z archiwum X", gdzie jako agentka Dana Scully partnerowała mu Gillian Anderson. Na lata związał się z postacią agenta FBI. Dopiero rola seksoholika w "Californication" pozwoliła mu pokazać się z innej strony (czasem dosłownie ze względu na liczne sceny seksu).
Ostatnio zagrał w niestety kiepskiej komedii romantycznej z Meg Ryan "What happens later". Film "Reverse the curse" zbiera średnie recenzje od krytyków, ale jest dobrze oceniany przez widzów. Nie jest jeszcze dostępny w Polsce.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
