David Gordon Green reżyserem Sprzysiężenia głupców
Wiadomo już kto stanie za kamerą na planie filmu zatytułowanego "Sprzysiężenie głupców", ekranizacji doskonałej, nagrodzonej Pulitzerem powieści satyrycznej Johna Kennedy Toole'a.
Studio Miramax - producent obrazu, zdecydowało się powierzyć tę funkcję Davidowi GordonowiGordonowi Greenowi. Prace na planie rozpoczną się wiosną przyszłego roku. Nie jest jeszcze znana obsada obrazu choć wiadomo, że jedną z ról zagra Drew Barrymore - współproducentka filmu.
Autorami scenariusza do filmu są Steven Soderbergh i Scott Kramer.
Sprzysiężenie głupców uważane jest za jedną z najważniejszych powieści w historii amerykańskiej literatury. Bohaterem utworu jest Ignatius J. Reilly, niechlujny geniusz pochodzący z Nowego Orleanu, znakomicie zaznajomiony z filozofią średniowieczną i amerykańskim wysokokalorycznym jadłem barowym, który nie potrafi odnaleźć się we współczesnym świecie, nie pasuje do marnego świata z Greyhound Scenicruisers i filmów z Doris Day. Spotkanie z policjantem rozpoczyna serię koszmarnych niepowodzeń,które coraz głębiej wciągają Reilly'ego w zabłocone trzewia Nowego Orleanu.
Z powieścią wiąże się również smutna historia. Otóż John Kennedy Toole nie mógł znaleźć wydawcy, który zdecydował by się opublikować jego powieść. Załamany autor w 1969 r. w wieku zaledwie 32 lat popełnił samobójstwo, a utwór wydany został 10 lat po jego śmierci dzięki staraniom matki pisarza. W 1981 r. "Sprzysiężenie głupców" zostało wyróżnione nagrodą Pulitzera.