Trzeci tydzień z rzędu filmu "Jurassic World" okupuje pierwszą pozycje amerykańskiego box office.
Pomimo ostrej konkurencji w postaci obrazów "W głowie się nie mieści" i "Ted 2" film o dinozaurach nadal znakomicie radzi sobie w kinach. W weekend dochód superprodukcji powiększył się o kolejne 54 miliony dolarów. W samych Stanach Zjednoczonych łączny dochód wynosi już pół miliarda dolarów.
Pierwsza nowość tego weekendu to komedia "Ted 2". W nowej odsłonie perypetii pluszaka i jego kumpla Johna (Mark Wahlberg), Ted bierze ślub z Tami-Lynn i planuje rodzinę. Potrzebne mu jednak ludzkie nasienie. Miś ma kilka niecodziennych pomysłów. Główną rolę kobiecą w kontynuacji przeboju z 2012 roku otrzymała Amanda Seyfried. Film zarobił w trzy dni 33 miliony dolarów.
Na czwartej pozycji kolejna nowość. Tytułowy Max to pies wojskowy, który pomaga żołnierzom w Afganistanie. Kiedy jego właściciel ginie, zwierzak trafia do rodziny zmarłego żołnierza. Film został zainspirowany prawdziwą historią. W obsadzie znaleźli się Josh Wiggins, Lauren Graham, Thomas Haden Church, Robbie Amell, Luke Kleintank i Jay Hernandez. Film zarobił podczas weekendu 12,2 miliona dolarów.
Oto pełne zestawienie:
- "Jurassic World" - 54,2 miliona dolarów
- "W głowie się nie mieści" - 52,1 miliona dolarów
- "Ted 2" - 33 miliony dolarów
- "Max" - 12,2 miliona dolarów
- "Agentka" - 7,8 miliona dolarów
- "San Andreas" - 5,2 miliona dolarów
- "Dope" - 2,8 miliona dolarów
- "Naznaczony: Rozdział 3" - 2 miliony dolarów
- "Mad Max: Na drodze gniewu" - 1,7 miliona dolarów
- "Avengers: Czas Ultrona" - 1,6 miliona dolarów