"Do utraty tchu": Jake Gyllenhaal już tak nie wygląda

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 5Dyspensa to jego drugie imię

Obraz
© Materiały prasowe

Jake Gyllenhaal wielokrotnie udowodniał, że ma do siebie ogromny dystans i nie obawia się żadnych, nawet najbardziej drastycznych zmian wizerunku. Chudł, tył, oszpecał się lub pakował na siłowni. Żadna rola nie jest w stanie go wystraszyć.

Dlatego nikogo zbytnio nie zdziwiło, kiedy na potrzeby filmu „Do utraty tchu" zmienił się w boksera z krwi i kości. Gyllenhaal znacznie przybrał na masie i niewiarygodnie wyrzeźbił ciało. Do tego stopnia, że w sieci zaczął być nazywany bestią. Ale to już przeszłość.

36-letni gwiazdor został na początku stycznia sfotografowany na jednej z karaibskich plaż. Na zdjęciach paparazzi widać, że Gyllenhaal zrobił sobie dyspensę od ćwiczeń i diety.

/ 5Tak wygląda między zdjęciami

Obraz
© East News

Najważniejsze jest dla niego, aby projekt spełniał oczekiwania, a bohater był interesujący. Jakiś czas temu przyznał, że w przeszłości podjął niestety wiele kiepskich decyzji zawodowych.

- Przemysł filmowy jest trudny. Jeśli się jest aktorem i ma trochę szczęścia, chce się je łapać. I wtedy łatwo się zatracić. Biegnie się z projektu do projektu, patrzy się na grafik wypełniony po brzegi, szukając przerwy na kawę – opowiadał w „Dzienniku”. - I jak w tym można znaleźć w sobie przestrzeń, żeby zrozumieć bohatera?

/ 5"Kocham te transformacje"

Obraz
© East News

Ogromną sensację wzbudził, gdy zjawił się na planie „Wolnego strzelca”. Był wychudzony, z zapadniętymi oczami, wręcz sprawiał wrażenie umierającego z głodu.

*- Musiałem schudnąć, bo siłą mojego bohatera nie były mięśnie, ale słowa *– tłumaczył w „Dzienniku” konieczność tej metamorfozy. I dodawał, że chętnie „zmienia się” do kolejnych filmów.

- Kocham te transformacje, opowiadanie różnych historii. Dzięki temu czegoś się dowiaduję o sobie i o świecie. Zmieniam się fizycznie. To trudne, ale ja lubię trud.

/ 5Dwa tysiące brzuszków dziennie

Obraz
© Materiały prasowe

Dlatego, kiedy zaraz potem zaproponowano mu rolę w „Do utraty sił”, nie wahał się nawet przez chwilę.
Tym razem przytył i wyrzeźbił ciało. Na planie zebrał także prawdziwe cięgi.

- Boksowaliśmy naprawdę. Kiedy po zdjęciach kładłem się spać, czułem się jak zbity na kwaśne jabłko – opowiadał w „Newsweeku”, dodając, że żeby osiągnąć wymarzoną muskulaturę, ciężko trenował. Robił np. dwa tysiące brzuszków dziennie.

/ 5Zbiera siły przed pracowitym rokiem

Obraz
© East News

Gyllenhaal twierdzi, że nie goni za popularnością, a sława jest tylko dodatkiem do jego zawodu.

Wygląda na to, że Gyllenhaal, który został w Nowy Rok sfotografowany na Karaibach, zbiera siły przed pracochłonnym rokiem. Już teraz wiadomo, że w 2017 roku na ekrany kin wejdą trzy filmy z jego udziałem, a lista na pewno się wydłuży.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Zwraca uwagę nie tylko brak krzyża. Tak wygląda nagrobek Tyma
Zwraca uwagę nie tylko brak krzyża. Tak wygląda nagrobek Tyma
Już nie tańczy, inaczej patrzy na życie. "Połowa już za mną"
Już nie tańczy, inaczej patrzy na życie. "Połowa już za mną"
Stellan Skarsgård o kolegach syna. "Okrutne, ignoranckie dzieciaki"
Stellan Skarsgård o kolegach syna. "Okrutne, ignoranckie dzieciaki"
Powrócił do Polski po 40 latach. I wciąż świetnie sobie radzi
Powrócił do Polski po 40 latach. I wciąż świetnie sobie radzi
Seksistowski atak paparazzi. Megan Fox o ciemnej stronie sławy
Seksistowski atak paparazzi. Megan Fox o ciemnej stronie sławy
Coppola bankrutem? Reżyser wyprzedaje swój majątek
Coppola bankrutem? Reżyser wyprzedaje swój majątek
Tom Hanks jest zakochany po uszy. Opublikował zdjęcie ukochanej
Tom Hanks jest zakochany po uszy. Opublikował zdjęcie ukochanej
"Miałem powody, ale Cię nie zabiłem". Aktorka nie przeprosi za kontrowersyjny wpis
"Miałem powody, ale Cię nie zabiłem". Aktorka nie przeprosi za kontrowersyjny wpis
Nowy przebój w Polsce. Krytycy narzekają, ale widzów chwyta za serce
Nowy przebój w Polsce. Krytycy narzekają, ale widzów chwyta za serce
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Z "Klanu" znała ją cała Polska. Jej życie prywatne było pełne bólu
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa