''Drogówka'': Wywiad z Bartłomiejem Topą - królem ekranu! [wideo]

Do premiery najnowszego filmu *Wojciecha Smarzowskiego, "Drogówka", zostało tylko pięć dni. W oczekiwaniu na 1 lutego 2013 roku prezentujemy wywiad z odtwórcą roli głównej, Bartłomiejem Topą, który wcielił się w sierżanta Ryszarda Króla.*

''Drogówka'': Wywiad z Bartłomiejem Topą - królem ekranu! [wideo]
Źródło zdjęć: © Wp.pl

28.01.2013 12:10

Aktor znany jest polskiej publiczności przede wszystkim z takich kinowych hitów, jak "Zróbmy sobie wnuka", "Sztos 2" czy "Dom zły". Przez długi okres kojarzony był również z groteskową postacią Zenka, dobrodusznego wiejskiego sklepikarza z serialu "Złotopolscy". Artysta drugiego planu – tak można by określić jego dotychczasowe aktorskie dokonania. Jednak dzisiaj za sprawą "Drogówki" Topa nareszcie doczekał się swojej pierwszoplanowej roli. Jako policjant niesłusznie oskarżony o morderstwo już zdążył zachwycić krytyków, a w najbliższy piątek jego kontrowersyjną kreację aktorską ocenią widzowie.

Bartłomiej Topa w rozmowie z Katarzyną Kasperską opowiada o swojej postaci w najnowszym filmie Smarzowskiego, tłumaczy dlaczego tak długo musiał czekać na rolę życia oraz jak wyglądają jego relacje z reżyserem poza planem zdjęciowym.

Co ciekawe, nie wszyscy polscy widzowie wiedzą, że gdyby nie pomoc oraz produkcyjne wsparcie ze strony Topy, Wojciech Smarzowski mógłby nigdy nie zostać reżyserem i nie zrealizować kultowego dziś „Wesela”. Wywrotowy debiut kontrowersyjnego twórcy powstał dzięki dużemu zaangażowaniu aktora, który w ówczesnym czasie próbował swoich sił jako producent. Zobaczcie naszą rozmowę z gwiazdą "Drogówki", Bartłomiejem Topą:

Przypomnijmy, że "Drogówka" opowiada historię siedmiu policjantów, których poza pracą łączy przyjaźń, imprezy, sportowe samochody i wspólne interesy. Ich mały, zamknięty świat z pozoru działa doskonale. Wszystko się zmienia, gdy w tajemniczych okolicznościach ginie jeden z nich. O morderstwo zostaje oskarżony sierżant Ryszard Król (Topa). Próbując oczyścić się z zarzutów, odkrywa prawdę o przestępczych powiązaniach na najwyższych szczeblach władzy. Siedmiu głównych bohaterów w ciągu siedmiu dni popełni siedem grzechów głównych.

Reżyser podkreśla, że "Drogówka" nie tyle skupia się na policjantach, co przede wszystkim na ludziach i ich sposobie postrzegania polskiego prawa bądź też moralności. - To film również o korupcji, która rozpoczyna się na tylnym siedzeniu radiowozu oraz o zalewie chamstwa w życiu publicznym Polaków – dodaje Smarzowski.

W najnowszym dziele autora "Róży" widzowie zobaczą również przepiękną Warszawę. Krytycy w swoich opiniach na temat "Drogówki" często powtarzają, że to jeden z najszczerszych i najbardziej energetyzujących portretów naszej stolicy w polskim kinie. Smarzowski potwierdza, że w tym temacie inspirował się twórczością Leopolda Tyrmanda.

Premiera filmu 1 lutego 2013 roku.

[W tym tygodniu zachęcamy do śledzenia aktualności film.wp.pl. Już niedługo opublikujemy recenzję oraz kolejne wywiady z ekipą "Drogówki". Zapraszamy!]

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)